2. Bundesliga: Znakomity występ Mateusza Klicha, gol i asysta Polaka dla 1.FC Kaiserslautern!

Mateusz Klich pierwszy raz zagrał w "11" 1. FC Kaiserslautern w pojedynku ligowym i wypadł doskonale. Polak nie zawiódł oczekiwań trenera Kosty Runjaicia, przyczyniając się do zwycięstwa.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Aż do sobotniego pojedynku na Fritz-Walter-Stadion Mateusz Klich w pojedynkach o stawkę rozegrał w barwach 1.FCK tylko 34 minuty. W przerwie reprezentacyjnej dobrze spisał się jednak w meczu kontrolnym z MSV Duisburg (4:0) i zyskał zaufanie trenera, a wykorzystując absencję konkurenta Markusa Karla, wskoczył do wyjściowej "11" w spotkaniu o stawkę.
Już w 4. minucie Klich zaliczył debiutancką asystę w 2. Bundeslidze - po jego dośrodkowaniu kapitan drużyny Willi Orban nie miał problemów ze skierowaniem piłki głową do siatki. Polski pomocnik był aktywny zwłaszcza w pierwszej połowie, a w 77. minucie sam wpisał się na listę strzelców. Debiutanckiego gola zdobył po akcji Karima Matmoura, nie marnując dogodnej okazji w polu karnym.

Były zawodnik Cracovii i VfL Wolfsburg pozostał na murawie do ostatniego gwizdka, a jego zespół odniósł bardzo wysokie zwycięstwo i wykonał milowy krok w kierunku awansu do Bundesligi. Po 27 kolejkach ekipa Kosty Runjaicia zajmuje drugie miejsce w tabeli, ustępując tylko FC Ingolstadt.

Dodajmy, że w sobotę naprzeciwko siebie stanęli Kacper Przybyłko i Rafał Gikiewicz. Napastnik SpVgg Greuhter zaliczył asystę przy golu dla gospodarzy, ale bramkarz Eintrachtu cieszył się ze zwycięstwa w stosunku 2:1. Przybyłko opuścił boisko w 77. minucie.

1.FC Kaiserslautern - 1. FC Heidenheim 4:0 (2:0)
1:0 - Orban 4'
2:0 - Matmour 42'
3:0 - Klich 77'
4:0 - Hofmann 87'

SpVgg Greuther Fuerth - Eintracht Brunszwik 1:2 (1:1)
1:0 - Zulj 28'
1:1 - Thesker (sam.) 31'
1:2 - Reichel 77'

Czerwona kartka: Caligiuri /7'/ (SpVgg Greuther Fuerth).

Kosta Runjaić: Rozumiem Klicha

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×