Bundesliga: Gol Polanskiego, "czerwień" Olkowskiego, Matuszczyk wreszcie zagrał

Zdjęcie okładkowe artykułu: TVN Agency /  / Na zdjęciu: Eugen Polanski
TVN Agency / / Na zdjęciu: Eugen Polanski
zdjęcie autora artykułu

Polscy piłkarze byli ważnymi postaciami w niedzielnym meczu Bundesligi pomiędzy 1.FC Koeln a TSG 1899 Hoffenheim. Kozły po raz drugi w sezonie pokonały Wieśniaków i awansowały na 11. miejsce w tabeli.

Jesienią drużyna Petera Stoegera wygrała na Rhein-Neckar Arena 4:3, a bohaterem został Paweł Olkowski, który zdobył dwa gole i zaliczył asystę. Tym razem boczny obrońca nie może być zadowolony - w 69. minucie nie upilnował Anthony'ego Modeste'a i podciął go, gdy napastnik miał już przed sobą tylko Timo Horna. Arbiter musiał ukarać Polaka czerwoną kartką i podyktować rzut karny. [ad=rectangle] Do piłki ustawionej na "wapnie" podszedł Eugen Polanski i zdołał pokonać golkipera Koeln. Dla reprezentanta Polski było to już piąte trafienie w tym sezonie ligowym! W 75. minucie szkoleniowiec gospodarzy przeprowadził taktyczną zmianę - napastnika Anthony'ego Ujaha zastąpił Adamem Matuszczykiem. Dla defensywnego pomocnika był to pierwszy występ w rundzie wiosennej, a łącznie 8. w sezonie.

Matuszczyk miał minimalny udział przy golu Jonasa Hectora, pomagając reprezentantowi Niemiec w odbiorze piłki. Obrońca Koeln pomknął na bramkę, kapitalnie minął trzech rywali i pokonał Olivera Baumanna, pieczętując zwycięstwo miejscowych. Nadzieję Wieśniakom przywrócił jeszcze "główką" Modeste, ale w doliczonym czasie gospodarze grali bardzo mądrze i oddalali zagrożenie od własnej bramki.

Eugen Polanski trafia w tym sezonie Bundesligi jak nigdy wcześniej w karierze
Eugen Polanski trafia w tym sezonie Bundesligi jak nigdy wcześniej w karierze

Beniaminek z Kolonii zdecydowanie zdecydowanie zwiększył szanse na utrzymanie, dystansując FSV Mainz oraz Herthę Berlin. Hoffenheim z kolei zmarnował okazję, by wyprzedzić FC Augsburg i przesunąć się na 6. pozycję.

Odnotujmy, że Sławomir Peszko tym razem nie zagrał, ponieważ pauzował za żółte kartki. Jego miejsce w podstawowym składzie zajął Kazuki Nagasawa i nie błyszczał, choć miał udział przy golu na 2:0.

1.FC Koeln - TSG 1899 Hoffenheim 3:2 (1:0) 1:0 - Lehmann (k.) 20' 2:0 - Ujah 54' 2:1 - Polanski (k.) 70' 3:1 - Hector 78' 3:2 - Modeste 88'

Składy:

Koeln: Horn - Olkowski, Maroh, Wimmer, Hector - Risse, Lehmann, Vogt, Nagasawa (72' Brecko) - Ujah (75' Matuszczyk), Osako (81' Broeker).

Hoffenheim: Baumann - Beck, Strobl, Bicakcić, Kim (62' Modeste) - Rudy, Polanski, Amiri (52' Zuber) - Volland, Schipplock (62' Szalai), Firmino.

Czerwona kartka: Olkowski /69'/ (Koeln).

Żółte kartki: Maroh, Vogt, Lehmann, Broeker (Koeln) oraz Bicakcić, Beck (Hoffenheim).

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Źródło artykułu:
Komentarze (0)