Bruno Labbadia w trakcie tygodnia został czwartym w tym sezonie szkoleniowcem HSV. Zatrudniono go awaryjnie, ponieważ Rothosen znaleźli się na samym dnie ligowej tabeli. Pierwszy występ drużyny pod jego wodzą nie był jednak udany i zakończył się porażką bez zdobyczy bramkowej. Dorobek strzelecki hamburczyków to zatem wciąż zaledwie 16 goli.
[ad=rectangle]
Derbowy pojedynek nie okazał się porywającym widowiskiem, sytuacji do otwarcia wyniku stworzono niewiele i długo zanosiło się na podział punktów. W 83. minucie Zlatko Junuzović wyszedł jednak na czystą pozycję, a Valon Behrami złapał go za ramię i sprowadził do parteru. Wolfgang Stark bez wahania wskazał na "wapno" i pokazał Szwajcarowi czerwoną kartkę, a jedenastkę uderzeniem w okienko wykorzystał Franco Di Santo.
Werder awansował na 7. pozycję w tabeli i zwiększył szanse na wywalczenie przepustek do Ligi Europy. HSV pozostaje outsiderem, a w następnej kolejce rozegra niezwykle ważny pojedynek z FC Augsburg na własnym terenie.
Werder Brema - Hamburger SV 1:0 (0:0)
1:0 - Di Santo (k.) 84'
Składy:
Werder: Casteels - Gebre Selassie, Galvez, Vestergaard (23' Lukimya), Proedl - Fritz, Bargfrede, Junuzović (88' Kroos) - Yildirim (59' Oztunali) - Di Santo, Selke.
HSV: Adler - Westermann, Cleber, Rajković, Ostrzolek - Behrami, Holtby - Stieber (70' Mueller), van der Vaart (86' Rudnevs), Olić (86' Kacar) - Lasogga.
Czerwona kartka: Behrami /83'/ (HSV).