Puchar Króla: Drugie trofeum dla FC Barcelony! Pewne zwycięstwo Dumy Katalonii

East News
East News

Drugi tytuł w tym sezonie zdobyli zawodnicy FC Barcelony, którzy w finale Pucharu Króla pokonali Athletic Bilbao. Dla Dumy Katalonii to 27. triumf w tych rozgrywkach!

Obaj trenerzy nie zaskoczyli z ustawieniem pierwszych jedenastek. Luis Enrique desygnował do gry piłkarzy, którzy najprawdopodobniej już za tydzień zagrają o Ligę Mistrzów z Juventusem Turyn. Mistrzowie Hiszpanii po raz pierwszy przycisnęli w 10. minucie, kiedy do siatki trafił Neymar. Problem w tym, że sędzia liniowy popełnił błąd i niepotrzebnie podniósł chorągiewkę, przerywając całą akcję.

[ad=rectangle]

Chwilę później jeden z najpiękniejszych rajdów w swojej karierze przeprowadził Lionel Messi. Argentyńczyk przejął futbolówkę przy linii bocznej, kilkoma zwodami oszukał trzech rywali i wpadł w pole karne, gdzie minął kolejnego zawodnika. Wszystko zakończył celnym strzałem w kierunku krótkiego słupka i Iago Herrerin musiał wyjąć futbolówkę z siatki!

Barca przycisnęła i mogła strzelić kolejne gole, ale z dobrej strony kilkukrotnie pokazał się golkiper Basków. Herrerin nie miał jednak nic do powiedzenia w 36. minucie. Ivan Rakitić zagrał prostopadłą piłkę w pole karne do Luisa Suareza, który odegrał do jeszcze lepiej ustawionego Neymara, a ten mógł zaliczyć trafienie do pustej bramki.

Tuż przed zmianą stron bliski kontaktowego gola był Inaki Williams, lecz jego strzał z powietrza prześlizgnął się tylko po poprzeczce bramki Dumy Katalonii.

Po zmianie stron Barca kontrolowała wydarzenia boiskowe i kibice zgromadzeni na Camp Nou nie byli świadkami wielu podbramkowych okazji. Defensywa Basków została uśpiona na nieco ponad kwadrans przed końcowym gwizdkiem. Dani Alves zagrał płaską piłkę z końcowej linii, a swoich rywali uprzedził Messi, który pewnym strzałem podwyższył rezultat.

Sygnał do ataków dla Basków dał jeszcze Williams. Wysoki napastnik wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony wprowadzonego Ibaia Gomeza i bardzo ładnym strzałem tyłem głowy trafił do siatki. Gracze Ernesto Valverde nie byli już jednak w stanie zagrozić rywalom. Dodatkowo w doliczonym czasie gry w zewnętrzną część słupka z rzutu wolnego trafił żegnający się z Camp Nou Xavi.

Tym samym FC Barcelona sięgnęła po 27. Puchar Króla. Duma Katalonii w tej klasyfikacji nie ma sobie równych, a drugie miejsce zajmuje... Athletic Bilbao. Baskowie 23-krotnie sięgali po końcowy triumf w tych rozgrywkach, jednak poprzednio udała im się ta sztuka 31 lat temu!

Za tydzień gracze Enrique powalczą o swoje trzecie trofeum w tym sezonie w finale Ligi Mistrzów. Z kolei Athletic, za sprawą 7 miejsca w tabeli Primera Division, będzie reprezentować Hiszpanię w rozgrywkach Ligi Europy.

Athletic Bilbao - FC Barcelona 1:3 (0:2)
0:1 - Messi 20'
0:2 - Neymar 36'
0:3 - Messi 74'
1:3 - Williams 80'

Składy:

Athletic Bilbao: Iago Herrerin - Bustinza, Laporte, Balenziaga, Etxeita - Iraola (58' Susaeta), Benat (75' Ibai Gomez), Mikel Rico (75' Iturraspe), San Jose - Inaki Williams, Aduriz.

FC Barcelona: Ter Stegen - Alves, Pique, Mascherano, Alba (77' Mathieu) - Busquets, Iniesta (56' Xavi), Rakitić - Messi, Suarez (77' Pedro), Neymar.

Żółte kartki: Iraola, Balenziaga, Williams, Aduriz (Athletic) oraz Pique, Neymar, Busquets (FC Barcelona).

Sędzia: Velasco Carballo.

Komentarze (75)
avatar
Apator Fan-RSKZ
31.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Messi,Messi,Messi.Ktoś ma jeszcze wątpliwości kto jest najlepszym grajkiem w historii? 
Bob Shakalaka
31.05.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
night, ale po co ta cała frustracja? Trzeba dorabiać do wszystkiego całą filozofię? Neymar ma tendencję do aktorstwa to jest bezsporny fakt. Tyle że Ronaldo również. Że niby w Cristiano trzeba Czytaj całość
avatar
pablo80 - RSKZ
31.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bez rozpiski nie uwierze :D 
LexoN
31.05.2015
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Pieknie czyta sie ten przysłowiowy ból tyłka niektórych frustratow. Pięknie, bo oznacza to, że wróciła wielka Barca, ktora tak im przeszkadza. Placzcie dalej! 
avatar
pablo80 - RSKZ
31.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to sie Barcelona nastrzelala, gratulacje, ale za tydzien juz tak latwo nie bedzie :)