Dlaczego bramkarz Górnika Łęczna [tag=10104]Sergiusz Prusak[/tag] na każdym kroku podkreśla swoje przywiązanie do Lecha? Jak wyglądało jego zaangażowanie w ruch kibicowski i jak często jeździł na mecze wyjazdowe?
Czy jesienny występ w spotkaniu ligowym przeciw Lechowi na stadionie w Poznaniu był najbardziej emocjonującym meczem w jego karierze? I dlaczego za żadne pieniądze nie zdecydowałby się na grę w Legii Warszawa? Zapraszamy do obejrzenia drugiej części rozmowy.
Taki jak on to nawet do Barcelony by nie poszedł. Dlaczego? Bo zaden liczacy sie klub nie zwroci na niego uwagi :). Taka gadka to chyba bardziej prowokacja, pewnie marzy ze Leśny przysle mu ofeCzytaj całość
kaen
2.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Panie Prusak do grania w rezerwach "wojskowych" to akurat są lepsi bramkarze :> Marzenia fajna sprawa ;D
Sokkar
2.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Hehehe. To się pajacyk spiął. Przecież on nawet w rywalizacji Z Jałochą miałby problem... A za Kuciakiem czy Malarzem to co najwyżej mógłby ręczniki nosić.
Marzenia fajna sprawa ;D