- Wybraliśmy ten klub z ponad dziesięciu konkretnych ofert. Mieliśmy możliwość pójścia w wielu kierunkach: oprócz Włoch, także Hiszpania, Anglia, Niemcy, Francja. Przez pewien moment było też możliwe pozostanie w polskiej lidze, ale oferty nie były odpowiednio konkretne w momencie, gdy nas to jeszcze interesowało. Później wiedzieliśmy, że bierzemy pod uwagę tylko wyjazd - powiedział serwisowi weszlo.com Jarosław Kołakowski, menedżer piłkarza.
[ad=rectangle]
Wilczek parafował 3-letni kontrakt z Carpi FC 1909. W ubiegłym sezonie 27-latek strzelił 20 bramek w T-Mobile Ekstraklasie i został królem strzelców. Bardzo dobry sezon w wykonaniu piłkarza urodzonego w Wodzisławiu Śląskim spowodował, że zainteresowało się nim wiele klubów. W mediach mówiło się o tym, że Kamila Wilczka chcą na Wyspach Brytyjskich - m.in. klub Artura Boruca - AFC Bournemouth. Ostatecznie jednak były młodzieżowy reprezentant Polski zdecydował się na Serie A.
#dziejesiewsporcie: Zidane wciąż w formie
Źródło: sport.wp.pl
Carpi FC 1909 dość nieoczekiwanie zwyciężyło w rozgrywkach Serie B w minionym sezonie. Zespół Kamila Wilczka nie będzie jednak rozgrywał swoich meczów w 70-tysięcznym mieście Carpi. Problemem jest przestarzały stadion. Właśnie dlatego piłkarze Biancorossi swoje "domowe" spotkania będą grali w położonej nieopodal Modenie.
W środowy wieczór podpisanie kontraktu z Kamilem Wilczkiem potwierdziła oficjalna strona włoskiego klubu.
Źródło: weszlo.com