Paweł Golański trafił z deszczu pod rynnę?

Paweł Golański opuścił nękaną problemami organizacyjnymi Koronę Kielce na rzecz ASA Targu Mures, ale kłopoty wicemistrza Rumunii wydają się poważniejsze od tych, z którymi boryka się Korona.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
16 czerwca Golański związał się z ASA Targu Mures dwuletnią umową, a na Stadionul Trans-Sil trafił na zasadzie wolnego transferu, bowiem jego kontrakt z Koroną wygasł 30 czerwca. Dla byłego reprezentanta Polski to powrót do Rumunii po pięciu latach przerwy, bowiem w sezonach 2007/2008, 2008/2009 i 2009/2010 występował w Steaule Bukareszt.
Golański opuścił Koronę głównie ze względu na jej problemy finansowe, tymczasem w Rumunii trafił z deszczu pod rynnę. "Gazeta Sportuliror" donosi, że konta nowego klubu 33-latka zostały zablokowane przez urząd antykorupcyjny, który bada skąd pochodziły środki na funkcjonowanie klubu w ostatnich latach, a władze wicemistrza Rumunii zaproponowały piłkarzom redukcję zarobków aż o 70 procent.

Pierwsi piłkarze już opuścili klub, a do ewakuacji sposobi się też Dan Petrescu. Były trener Wisły Kraków zapowiedział, że opuści ASA zaraz po spotkaniu o Superpuchar Rumunii, by przejąć chiński Jiangsu Sainty.

Na straganie w dzień targowy...: Stragan otwarty! Już kopa transferów

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×