Paweł Golański trafił z deszczu pod rynnę?

[tag=5743]Paweł Golański[/tag] opuścił nękaną problemami organizacyjnymi Koronę Kielce na rzecz ASA Targu Mures, ale kłopoty wicemistrza Rumunii wydają się poważniejsze od tych, z którymi boryka się Korona.

16 czerwca Golański związał się z ASA Targu Mures dwuletnią umową, a na Stadionul Trans-Sil trafił na zasadzie wolnego transferu, bowiem jego kontrakt z Koroną wygasł 30 czerwca. Dla byłego reprezentanta Polski to powrót do Rumunii po pięciu latach przerwy, bowiem w sezonach 2007/2008, 2008/2009 i 2009/2010 występował w Steaule Bukareszt.
[ad=rectangle]
Golański opuścił Koronę głównie ze względu na jej problemy finansowe, tymczasem w Rumunii trafił z deszczu pod rynnę. "Gazeta Sportuliror" donosi, że konta nowego klubu 33-latka zostały zablokowane przez urząd antykorupcyjny, który bada skąd pochodziły środki na funkcjonowanie klubu w ostatnich latach, a władze wicemistrza Rumunii zaproponowały piłkarzom redukcję zarobków aż o 70 procent.

Pierwsi piłkarze już opuścili klub, a do ewakuacji sposobi się też Dan Petrescu. Były trener Wisły Kraków zapowiedział, że opuści ASA zaraz po spotkaniu o Superpuchar Rumunii, by przejąć chiński Jiangsu Sainty.

Komentarze (4)
avatar
Lipowy Batonik
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zamiast już pozostać w Polsce , na pewno dostałby dobry kontrakt bo jego jedynym minusem jest zaawansowany wiek to chciało mu się jeszcze tułać jak widać w nieznane źródła.Szkoda.Mam jednak nad Czytaj całość
avatar
Gervasio
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli gość chyba może się nie zgodzić i rozwiązać kontrakt, gdy pensja nie będzie wypłacana. 
avatar
Kowaloza
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zrobili go w Rumuna. 
avatar
Wars123
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież on lubi kłopoty..... na kłopoty Golański. :)