Erik Grendel kontuzji mięśnia przywodziciela nabawił się podczas spotkania 2. kolejki Ekstraklasy, w którym Górnik Zabrze na wyjeździe zmierzył się z Górnikiem Łęczna. Mimo bólu wystąpił w dwóch kolejnych meczach, w których zabrzanie musieli uznać wyższość Piasta Gliwice i Jagiellonii Białystok. Dopiero w meczu z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza Słowaka zabrakło w składzie.
[ad=rectangle]
Słowak był na badaniu USB, na którym wykryto małą przepuklinę. Obecnie zawodnik przechodzi rehabilitację, a we wtorek brał udział w treningach Górnika. Istnieje obawa, że Grendel będzie musiał przejść operację. - Jeśli będzie konieczność operacji to zrobimy ją w najbliższej przerwie na reprezentację lub w grudniu, po jesiennej rundzie - przyznał gracz Górnika Zabrze.
Pomocnik 14-krotnych mistrzów Polski myśli już o najbliższym spotkaniu ligowym, w którym Górnik podejmie KGHM Zagłębie Lubin. Nie jest wykluczone, że słowacki pomocnik powróci do składu. - Trochę boli, ale myślę, że dałbym radę zagrać - powiedział Grendel. Spotkanie pomiędzy zabrzanami i Miedziowymi rozegrane zostanie 24 sierpnia, a jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.
