Korzynietz opuścił Wolfsburg
Obrońca VfL Wolfsburg Bernd Korzynietz opuścił klub i przeszedł do drugoligowego MSV Duisburg. 29-letni zawodnik nie potrafił przebić się do pierwszego składu drużyny Felixa Magatha i postanowił zmienić otoczenie.
- Bernd jest w pełnej formy i na pewno będzie ważnym ogniwem w drużynie - ekscytował się trener drugoligowca Peter Neururer.
Kuba wraca do zdrowia
Gwiazda Borusii Dortmund Jakub Błaszczykowski szykuje się do powrotu na boisko. Reprezentant Polski naderwał mięsień uda podczas meczu charytatywnego w grudniu, jednak powinien być gotowy do gry najpóźniej na początku lutego.
- Na szczęśie ścięgno nie jest naruszone, Kuba powinien wrócić do pełnej sprawności za około trzy tygodnie - powiedział lekarz klubu dr. Markus Braun.
Błaszczykowski zwrócił na siebie uwagę FC Liverpoolu, skrzydłowy obecnie przechodzi specjalną rehabilitację w Polsce, podczas gdy jego koledzy z klubu przygotowują się do rundy rewanżowej w Hiszpańskim mieście Marbella.
Zdrowa rywalizacja bramkarzy Bayernu
Rezerwowy bramkarz Bayernu Monachium Hans Jorg Butt jest zadowolony z sytuacji w klubie pomimo, że nie zagrał w żadnym spotkaniu od początku sezonu.
- Mamy dobry kontakt z Rensingiem. Naturalnie jesteśmy rywalami i ja bardzo chcę grać, jednak nigdy nie wpłynęło to na nasze relacje. Nasza rywalizacja dotyczy tylko boiska. Staram się dawać z siebie wszystko na treningach co tylko wpływa dobrze zarówno na Michaela, mnie jak i drużynę. Bardzo ważne jest żeby zmiennicy ciężko pracowali i byli w każdej chwili gotowi do pojawienia się na boisku. Cały czas czekam na swój debiut w Monachium. Owszem niecierpliwie się już trochę, jednak jest to spowodowane tym, że do tej pory byłem podstawowym bramkarzem. Siedzenie na ławce jest dla mnie nowym doznaniem, ale traktuje to jako wyzwanie, muszę być zawsze gotowy, bo nigdy nie wiem kiedy trener zdecyduje się mnie wystwić - powiedział 34-letni bramkarz.
Butt, który najlepsze lata kariery spędził w Bayerze Leverkusen, do Bayernu trafił latem z portugalskiej Benfici Lizbona.
Eduardo i Olic pogodzili się
Napastnik HSV Hamburg Ivicia Olic i pomocnik TSH 1899 Hoffenheim Eduardo pogodzili się. Pomiędzy piłkarzami doszło do zwarcia efektem którego była bijatyka podczas towarzyskiego spotkania obu drużyn. Do sytuacji doszło w 88. minucie spotkania, przy wyniku 2:0 dla Hamburga napastnik HSV Olic zaatakował wślizgiem od tyłu nogi brazyliczjyka. Eduardo zaraz po zajściu objął rekami Chorwata, jednak ten go odepchnął, później piłkarze wymienili się ciosami a hiszpański sędzia Javier Martinez Franco pokazał im czerwone kartki.
- Oboje wiemy, że źle postąpiliśmy. Spotkaliśmy się później i wyjaśniliśmy wszystko - zapewnił napastnik reprezentacji Chorwacji.
Całej sytuacji zaczęła się przyglądać niemiecka komisja dyscyplinarna. Istnieje bowiem groźba, że niemiecka federacja zawiesi obu zawodników na najbliższe spotkania ligowe.