To pokłosie wydarzeń, które miały miejsce na przełomie sierpnia i września podczas pierwszej sesji kursu trenerskiego UEFA B+A dla wybitnych zawodników. W szkolnej ławie zasiedli między innymi Rafał Boguski, Grzegorz Bronowicki, Seweryn Gancarczyk, Arkadiusz Głowacki, Wojciech Łobodziński, Łukasz Mierzejewski, Patryk Rachwał, Marek Saganowski, Radosław Sobolewski i Marcin Żewłakow, którzy mają na koncie łącznie 180 występów w reprezentacji Polski.
Oprócz nich do kursu przystąpili też Grzegorz Baran, Szymon Sawala, Bartosz Ślusarski i Patryk Rachwał. W sezonie 2014/2015 panowie występowali wspólnie w PGE GKS Bełchatów, a pierwsi trzej wykorzystali obecność w Białej Podlaskiej, by wyrównać rachunki z Rachwałem i zdemolowali jego samochód. Pech wandali polegał na tym, że całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring.
Przeciwko sprawcom toczy się postępowanie karne, a sprawą zajął się PZPN. W ubiegłym tygodniu Komisja Dyscyplinarna federacji nałożyła na Barana, Sawalę i Ślusarskiego grzywnę w wysokości 8 tys. zł. Z kolei w piątek związek poinformował, że wszyscy trzej zostali usunięci z kursu trenerskiego.
"Kursanci dopuścili się rażącego naruszenia postanowień Regulaminu, co godzi w wizerunek PZPN jako podmiotu prowadzącego Szkołę Trenerów. Ponadto tak nagannego moralnie czynu nie powinni się przede wszystkim dopuszczać kandydaci na trenerów mający w przyszłości mają pracować m.in. z młodzieżą.
Dyrektor Szkoły Trenerów PZPN zdecydował również o potrąceniu części opłaty wpisowej uiszczonej przez zainteresowane osoby.
Dodatkowo Komisja Techniczna PZPN z uwagi na naruszenie norm etyczno-moralnych w najbliższych latach nie będzie przyjmowała od wyżej wymienionych zawodników wniosków o ponowne przyjęcie na kurs trenerski" - czytamy w komunikacie PZPN.
Kołodziejczyk: Berg nie ma nic do zaoferowania Legii