Premier League: Ogromna wpadka Artura Boruca!

Artur Boruc zawalił na całej linii w meczu ósmej kolejki Premier League Bournemouth - Watford (1:1). Stracony gol w całości obciąża jego konto.

Watford to zespół, który stwarza najmniej okazji strzeleckich w całej Premier League. Tak samo było w sobotnie popołudnie, kiedy Artur Boruc pozostawał bezrobotny.

Reprezentant Polski sam postanowił wykreować okazję dla beniaminka tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy podał wprost pod nogi Odiona Ighalo, który następnie położył na murawę Boruca i skierował futbolówkę do pustej bramki. To był 21. gol Nigeryjczyka w tym roku - żaden gracz z czterech najwyższych lig w Anglii nie ma lepszego bilansu.

Wcześniej do siatki Szerszeni trafił Glenn Murray - nowy nabytek Bournemouth, który zastępuje kontuzjowanego Calluma Wilsona. Murray pięć minut przed końcem meczu nie wykorzystał rzutu karnego - jego uderzenie obronił Heurelho Gomes.

Pojedynek na Vitality Stadium zakończył się remisem 1:1. Wiśnie po ośmiu kolejkach mają osiem punktów na koncie.

AFC Bournemouth - Watford FC 1:1 (1:1)
1:0 - Glenn Murray 29'
1:1 - Odion Ighalo 45'

Komentarze (4)
Milena1993
4.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moze miał w głowie romans swojej byłej zony z Adwokatem Dubienieckim. 
avatar
Rzemiosło
3.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli Borubar zalicza takie występy znaczy się że jest w optymalnej formie ;) w następnej kolejce pewnie kilka "setek" wyciągnie i karnego obroni. 
avatar
GD_Sylwusiek
3.10.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oj Artur , ale i tak zawsze mu kibicuje i śledzę wyniki Bournemouth 
avatar
piotruspan661
3.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Było nie pić.