Informacja o zawieszeniu Blattera obiegła światowe media już w środę, a w czwartek FIFA tylko oficjalnie ją potwierdziła. Zawieszenie Valcke'a to następstwo decyzji FIFA z 22 września, gdy Francuz został urlopowany i zwolniony ze swoich obowiązków. Nowością jest za to sankcja wobec Platiniego.
Decyzje zostały podjęte w związku z postępowaniem dyscyplinarnym, jakie Komisja Etyki FIFA prowadzi w sprawie Blattera, Platiniego i Valcke'a ze względu na ich udział w aferze korupcyjnej w FIFA i nie tylko. Wszyscy trzej zostali prewencyjnie zawieszeni na 90 dni, a sankcja może zostać przedłużona o 45 dni. Podczas zawieszenia dotknięci nim działacze nie mogą pełnić żadnych oficjalnych funkcji na poziomie krajowym i międzynarodowym.
We wrześniu szwajcarskie organy ścigania wszczęły postępowanie wobec Blattera, który według nich miał działać na szkodę FIFA i niekorzystnie rozporządzać jej środkami. Z kolei Platini w 2011 roku otrzymał od FIFA 2 mln franków szwajcarskich - oficjalnie za konsultacje, które miały miejsce dziewięć lat wcześniej. Prokuratura przekazała, że obecnie traktuje Francuza jako kogoś pomiędzy świadkiem a oskarżonym w sprawie.
Blatter jest prezydentem FIFA od 1998 roku, a 29 maja został wybrany na kolejną kadencję, ale 2 czerwca zrezygnował z mandatu. Jego następca zostanie wybrany podczas nadzwyczajnego Kongresu FIFA, który odbędzie się w lutym 2016 roku.
Valcke był sekretarzem generalnym FIFA od czerwca 2007 roku. Francuz jest uznawany za prawą rękę Blattera. Z kolei Platini od 2002 roku jest członkiem Komitetu Wykonawczego FIFA, a od 2007 roku piastuje urząd prezydenta UEFA. 29 lipca Francuz ogłosił, że będzie ubiegał się o fotel prezydenta FIFA.
Komisja Etyki FIFA podjęła też decyzję o zdyskwalifikowaniu na sześć lat byłego wiceprezydenta federacji, Chung Mong-joona. Koreańczyk został dodatkowo ukarany grzywną w wysokości 100 tys. franków szwajcarskich.
#dziejesiewsporcie: sędzia obraził rugbystę. Nazwał go piłkarzem
szkoda, że nikt nie chce czyścić krajowych związków
za dużo tam pewnie układów
i mogłyby ucierpieć osoby na górze