W ciągu dwóch sezonów spędzonych w AS Roma Łukasz Skorupski doczekał się tylko 14 oficjalnych występów, wyraźnie przegrywając rywalizację z Morganem De Sanctisem. Mimo to nie żałuje, że w 2013 roku zamienił Górnika Zabrze na włoskiego potentata.
- W Romie spędziłem dobry czas. Graliśmy nieźle, ale niestety zajęliśmy dwukrotnie tylko drugie miejsce w lidze i nie sięgnęliśmy po trofea. Mam nadzieję, że w tym sezonie zespół zdobędzie tytuł, na co zasługuje. To bardzo silna drużyna ze wspaniałymi kibicami - przekonuje Skorupski, cytowany przez tuttomercatoweb.com.
Czy Empoli FC jest skazane na porażkę na Stadio Olimpico w Rzymie? - Roma zagra pod większą presją, ponieważ kiedy walczysz o mistrzostwo, nigdy nie możesz popełniać błędów. My musimy spróbować zagrać najlepiej, jak potrafimy. Nie powinniśmy bać się przeciwników i pozwolić, by ich jakość nas onieśmieliła. Wierzymy, że zdołamy zapunktować - zapowiada.
Skorupski w tym sezonie tylko raz skapitulował więcej niż dwukrotnie - na inaugurację Serie A przeciwko Chievo Werona (1:3). W ostatnim meczu zdołał zachować czyste konto, a Azzurri pokonali 1:0 US Sassuolo.
Kibice Bayernu Monachium zorganizują protest przed meczem z Arsenalem Londyn
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)