Douglas Costa środkowym pomocnikiem, czyli kolejny udany eksperyment Guardioli

Douglas Costa do tej pory rewelacyjnie spisywał się jako skrzydłowy, ale Pep Guardiola zaczął wystawiać Brazylijczyka na zupełnie innej pozycji.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Douglas Costa East News / Na zdjęciu: Douglas Costa

Katalończyk jest znany z powierzania piłkarzom nietypowych ról. Przede wszystkim Philipp Lahm zaczął występować jako defensywny pomocnik, choć wcześniej był wyłącznie bocznym obrońcą, a nie tak dawno regularnie w rolę stopera wcielał się David Alaba.

Po półgodziny gry w meczu z 1.FC Koeln (4:0) Pep Guardiola postanowił przesunąć Douglasa Costę ze skrzydła do środka boiska. W pojedynku z VfL Wolfsburg (3:1) trener powtórzył manewr, a Brazylijczyk jako pomocnik poradził sobie świetnie - strzelił gola i otrzymał wysokie noty.

- Umiejętności w grze jeden na jeden można wykorzystywać zarówno na skrzydle, jak i w środku boiska. Potrzebowaliśmy szybkości Douglasa przeciwko Dantemu, dlatego zmieniłem jego pozycję. W tym sezonie dysponuję takimi piłkarzami jak Coman czy Costa, którzy są wszechstronni i uniwersalni - tłumaczy Guardiola.

Komu zagraża reprezentant Brazylii na nowej pozycji? Według "Abendzeitung Muenchen" przede wszystkim Arturo Vidalowi, który spotkanie z Wilkami rozpoczął jako rezerwowy. Obawiać mogą się również Xabi Alonso i Thiago Alcantara, ale obaj Hiszpanie są ulubieńcami trenera.

Podstawowymi skrzydłowymi wkrótce mogą zostać Arjen Robben oraz Kingsley Coman. Francuz nie przestaje zaskakiwać obserwatorów. - W każdym występie grał dobrze i jest dla nas bardzo ważny. Świetnie spisuje się na prawej i lewej stronie, solidnie pracuje również w tyłach - wychwala 19-latka Guardiola.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×