Zagłębie zawalczy o przedłużenie swojej wyśmienitej passy. "Jesteśmy pełni wiary i optymizmu"
Piłkarze Zagłębia Sosnowiec zagrają już drugi mecz w tym tygodniu, w sobotę zmierzą się bowiem z Dolcanem Ząbki. Czy zdołają utrzymać fotel lidera I ligi?
Wprawdzie przed Zagłębiem Sosnowiec nie został postawiony cel walki o awans do Ekstraklasy, to dyspozycja zespołu i poczynione wzmocnienia pozwalają na wysnucie wniosku, że beniaminka stać na wejście do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Nie bez powodu sosnowiczanie są teraz liderem I ligi. W sobotę w ramach 15. kolejki zmierzą się z Dolcanem Ząbki. - Trzeba podtrzymać dwie passy - naszych zwycięstw i serię porażek Dolcanu, jesteśmy pełni wiary i optymizmu - zaznaczył Krzysztof Markowski.
Obecnie licznik Zagłębia zatrzymał się na liczbie szesnaście. Drużyna nie przegrała od szesnastu wyjazdowych meczów, wliczając w to spotkania Pucharu Polski i ligowe, w tym te z poprzedniego sezonu.
Im dłużej trwają bieżące rozgrywki, tym więcej pochwał jest kierowanych w stronę ambitnych sosnowiczan, którzy preferują otwartą piłkę. - Cieszą nas te pochwały płynące zewsząd, ale one muszą iść w parze z wynikami. Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku meczu pucharowego z Cracovią, z pierwszej połowy, gdy podeszliśmy do rywala ze zbyt dużym respektem. W drugiej połowie było już to Zagłębie, które widzimy na co dzień w lidze. Oby te pochwały szły w parze z wynikami, wtedy będzie dobrze - powiedział obrońca Zagłębia.
Dla piłkarzy lidera I ligi będzie to już drugie spotkanie w tym tygodniu, we wtorek rozegrali bowiem pojedynek w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski, w którym ulegli 1:2 Cracovii, na tle której wypadli bardzo dobrze. Stąd drużyna nie zwiesza głów przed rewanżem. - Jest ogromna wiara w sukces, w zespół, więc nie poddajemy się - powiedział Krzysztof Markowski.
Spotkanie w ramach 15. kolejki I ligi pomiędzy Dolcanem Ząbki a Zagłębiem Sosnowiec zostanie rozegrane w sobotę 31 października, początek został zaplanowany na godzinę 14:00.
