Motor finalizuje transfery

Lubelską drużynę wzmacniają gracze, którzy od dłuższego czasu brali udział w przygotowaniach zespołu do rundy wiosennej. W tym gronie jest m. in. Kamil Król, były piłkarz włoskiej Brescii.

W tym artykule dowiesz się o:

Młodszy brat 21-letniego Kamila - Rafał Król również został zawodnikiem Motoru. Wypożyczono go z IV-ligowej Stali Kraśnik na pół roku, z opcją transferu definitywnego. Na identycznych zasadach lubelski zespół wzmacnia Maciej Kiciński z Kolportera Korony Kielce, którego zadanie to wypełnienie luki w defensywie po Piotrze Karwanie, który wybrał grę w Górniku Łęczna.

Trener Ryszard Kuźma widzi miejsce w drużynie także dla Piotra Boratyńskiego ze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, zmagającego się obecnie z kontuzją, Pawła Kowalczyka czy Michała Maciejewskiego, jednak ich transfery jeszcze nie są przesądzone.

Podobnie rzecz ma się z 28-letniem Karolem Drejem, który minioną rundę, spędzoną w Polonii Bytom, może spisać na straty. Forma byłego lidera środka pola Motoru jest więc wielką niewiadomą, lecz w Lublinie będzie on przyjęty z otwartymi rękoma. - Na pewno będziemy z nim w kontakcie - w rozmowie ze Sportowymi Faktami zapewnia trener Kuźma.

Komentarze (0)