Szkoleniowiec Rossonerich - Carlo Ancelotti akceptuje werdykt boiska. W Katanii nikomu nie gra się łatwo. Włoch miał jednak pretensje do arbitra o nadgorliwość. Sędzia zdecydowanie za często sięgał po kartki.
- Mając na uwadze fakt, jak ułożył się ten mecz, straciliśmy swoją szansę. Nie byliśmy w stanie utrzymać korzystnego wyniku, ale remis w Katanii może się przytrafić. Popełniliśmy błąd, bo daliśmy się zaskoczyć akcją, po której padła wyrównująca bramka. Sędzia za dużo gwizdał. 48 fauli odgwizdanych i aż osiem żółtych kartek. Wydaje mi się, że to przesada - stwierdził.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)