Dariusz Formella to zawodnik, który w rundzie jesiennej najczęściej wchodził na boisko z ławki. Skrzydłowy Lecha Poznań był zmiennikiem w aż 18 z 21 kolejek, a jego dorobek to tylko jeden gol i jedna asysta.
Drugi pod względem wejść z ławki Miłosz Przybecki (13) z Pogoni Szczecin jako zmiennik zaliczył tylko jedną asystę. Trzecie miejsce pod tym względem zajmują wspólnie Tomasz Mokwa (Piast Gliwice) i Kamil Jonkisz (Podbeskidzie Bielsko-Biała). Obaj wchodzili do gry z ławki 12 razy - pierwszy zdobył wtedy jedną bramkę, a drugi nie strzelił ani jednego gola i nie zaliczył ani jednej asysty.
Najlepiej w roli "jokerów" spisywali się za to Bartosz Śpiączka z Górnika Łęczna i Piotr Grzelczak z Jagiellonii Białystok. Obaj wcielali się w role zmienników w ośmiu meczach i obaj mieli wtedy udział w zdobyciu przez swoje zespoły czterech bramek. Śpiączka sam strzelił wszystkie gole, podczas gdy Grzelczak trafił do siatki rywali trzy razy, a raz asystował koledze.
Miniona runda nie była specjalnie udana dla zmienników. Oprócz Grzelczaka i Śpiączki jeszcze tylko czterech zawodników miało udział w co najmniej trzech bramkach, gdy wchodzili na boisko z ławki: Mariusz Stępiński z Ruchu Chorzów, Jakub Wójcicki z Cracovii, Aleksandar Prijović z Legii Warszawa i Gerard Badia z Piasta Gliwice.
Najlepsi "jokerzy" rundy jesiennej Ekstraklasy:
Zawodnik | Klub | Udział w bramkach (bramki+asysty) | Wejścia |
---|---|---|---|
Bartosz Śpiączka | Górnik Łęczna | 4 (4+0) | 8 |
Piotr Grzelczak | Jagiellonia Białystok | 4 (3+1) | 8 |
Mariusz Stępiński | Ruch Chorzów | 3 (2+1) | 4 |
Jakub Wójcicki | Cracovia | 3 (1+2) | 5 |
Aleksandar Prijović | Legia Warszawa | 3 (2+1) | 9 |
Gerard Badia | Piast Gliwice | 3 (2+1) | 11 |