Premier League: Arsenal liderem, Boruc pokonany na Emirates. Rekord Cecha

PAP/EPA / PAP/EPA/ADAM DAVY
PAP/EPA / PAP/EPA/ADAM DAVY

Arsenal wygrał z Bournemouth 2:0 w poniedziałkowym meczu 19. kolejki angielskiej Premier League i awansował na pozycję lidera. Rekordzistą ligi pod względem zachowania czystych kont został Petr Cech.

Po laniu z Southampton (0:4) Arsenal chciał zmazać plamę i ograć Bournemouth. Pozwoliłoby to Kanonierom na awans na pierwszą lokatę w Premier League - przynajmniej do wtorku, kiedy swoje spotkanie ma rozegrać Leicester City.

Tymczasem beniaminek nie przestraszył się londyńczyków i od pierwszych minut toczył wyrównany bój na Emirates Stadium. Dopiero po upływie kwadransa Arsenal zaczął przeważać i udokumentował to zdobyciem bramki.

W 27. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Mesut Oezil, a na szóstym metrze obrońcy urwał się Gabriel Paulista i pewnym strzałem głową trafił do siatki Artura Boruca. Polski bramkarz był bez szans w tej sytuacji, a dla Paulisty był to pierwszy gol zdobyty w Europie.

Kolejne minuty to pełna dominacja Arsenalu. Bournemouth miało problem z wyjściem z własnej połowy, ale wynik do przerwy już nie zmienił się.

Po zmianie stron długo nic ciekawego nie działo się na obiekcie Arsenalu. Aż w końcu sprawy w swoje ręce wzięli Oezil oraz Olivier Giroud. Francuz idealnie odegrał futbolówkę do Niemca, który w sytuacji sam na sam z Borucem uderzył między jego nogami.

Kolejne minuty także należały do gospodarzy. Wydawało się, że lada chwila padnie następny gol, ale goście wytrzymali napór rywali i odepchnęli rywali od własnej połowy. Eddie Howe wpuścił do ataku Glenna Murray'a, lecz i on nie był w stanie pokonać Petra Cecha. Czeski golkiper po raz 170. w karierze zachował czyste konto i został samodzielnym rekordzistą Premier League pod tym względem.

Arsenal zwyciężył 2:0 i awansował na fotel lidera.

Arsenal - Bournemouth 2:0 (1:0)
1:0 - Gabriel Paulista 27'
2:0 - Mesut Oezil 63'

Składy:

Arsenal: Petr Cech - Hector Bellerin, Per Mertesacker, Gabriel Paulista, Kieran Gibbs (81' Nacho Monreal), Aaron Ramsey, Alex Oxlade-Chamberlain (90+3' Alex Iwobi), Calum Chambers, Mesut Oezil, Theo Walcott, Olivier Giroud (80' Joel Campbell).

Bournemouth: Artur Boruc - Adam Smith, Simon Francis, Steve Cook, Charlie Daniels, Andrew Surman, Matt Ritchie, Dan Gosling (61' Eunan O'Kane), Harry Arter, Marc Pugh (46' Junior Stanislas), Joshua King (80' Glenn Murray).

żółte kartki: Aaron Ramsey, Calum Chambers (Arsenal).

Sędzia: Roger East.

***

W drugim równolegle rozgrywanym spotkaniu West Ham United podejmował Southampton, które dwa dni temu pokonało Arsenal 4:0. Już w 13. minucie Święci potwierdzili dobrą formę, gdy objęli prowadzenie. W drugiej połowie wszystko posypało się i dobre zmiany Slavena Bilicia zapewniły zwycięstwo Młotom 2:1.

West Ham United - Southampton 2:1 (0:1)
0:1 - Carl Jenkinson (sam.) 13'
1:1 - Michail Antonio 69'
2:1 - Andy Carroll 79'

Polskie siatkarki wyleciały do Turcji

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
UNIA LESZNO DMP 2015
29.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No w końcu, chociaż przez chwilę