Już w niedzielę "Czerwone Diabły" zagrają na Anfield w meczu 22. kolejki Premier League. Od czasu odejścia z funkcji menedżera Sir Aleksa Fergusona Manchester United ma problemy z rywalizowaniem z najlepszymi zespołami w europejskich pucharach i na krajowym podwórku.
Louis van Gaal przekonuje, że drużyna jest w fazie przebudowy i na wyniki trzeba poczekać. 64-letni trener został poproszony o porównanie do Liverpoolu, który na mistrzostwo Anglii czeka już 26 lat.
- Nasz klub jest zbyt duży, zbyt dobry i zorganizowany, by czekać tak długo. Mamy wspaniałą infrastrukturę, która co roku jeszcze się poprawia - przyznał holenderski menedżer United.
- Musimy być w czołowej trójce na koniec sezonu, nie teraz. Najlepiej być na pierwszym miejscu, zgodzę się z tym, ale od dwóch lat klub jest w przebudowie. Mówicie, że jeśli coś takiego przydarzyło się Liverpoolowi, to przydarzy się United. Ja natomiast nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, ponieważ klub jest w trakcie przebudowy i idzie w dobrym kierunku. Manchester United musi być w czołowej trójce Premier League. Myślę, że na podobny wynik liczą w Liverpoolu - dodał van Gaal.
Przed niedzielnym hitem na Anfield trener "Czerwonych Diabłów" cieszy się z dobrej dyspozycji Wayne'a Rooneya. We wtorek reprezentant Anglii zdobył dwa gole w zremisowanym 3:3 spotkaniu z Newcastle United.
- Jest mi dużo łatwiej kiedy strzela, ponieważ postawiłem na Wayne'a jako napastnika. Wiem, że nie strzelił gola na Anfield od 10 lat. Jeśli się przełamie, będę bardzo zadowolony - zakończył menedżer klubu z Old Trafford.
Początek niedzielnego hitu Liverpool - Manchester United o godz. 15:05.