Oficjalnie: Michał Gliwa znalazł klub

27-letni bramkarz po półrocznej przerwie znalazł pracodawcę i ponownie zagra w Polsce. Tym razem nie będzie występował w Ekstraklasie. Pomoże w walce o utrzymanie na jej zapleczu.

Krzysztof Niedzielan
Krzysztof Niedzielan

Michał Gliwa w lipcu 2015 roku odszedł z Pandurii Targu Jiu. Przez 1,5 roku rozegrał 24 mecze w rumuńskiej ekstraklasie. Teraz spróbuje odbudować się w I lidze. - Michał Gliwa został dzisiaj piłkarzem Sandecji Nowy Sącz. Kontrakt nowego bramkarza obowiązywał będzie do końca obecnego sezonu. Zawodnik swoją dotychczasową postawą podczas okresu przygotowawczego przekonał do swoich umiejętności sztab szkoleniowy - poinformował Michał Śmierciak, rzecznik prasowy sądeckiego klubu. Tym samym zapełniła się luka po odejściu do Stali Mielec Marka Kozioła. Rywalem Michała Gliwy będzie Łukasz Radliński.

Nowy nabytek biało-czarnych przygodę z futbolem rozpoczynał w zespole Orłów Rzeszów. Następnie trafił do Cracovii, skąd przeniósł się do Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Debiutował w Ekstraklasie już po fuzji z Polonią Warszawa. Po 4 sezonach spędzonych w stolicy, został graczem Zagłębia Lubin. Po rozegraniu łącznie 72 meczów na najwyższym szczeblu w Polsce, związał się z rumuńskim Pandurii. Podpisał trzyletni kontrakt, ale pożegnał się z tym klubem wcześniej.

Gliwa przed podpisaniem umowy z Sandecją Nowy Sącz zdążył zagrać w sparingu z III-ligowym Podhalem Nowy Targ. Pojawił się na boisku w II połowie spotkania. Dość szybko znalazł uznanie w oczach trenera Radosława Mroczkowskiego.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×