Superliga, krótsze okienko transferowe, nowe zasady eliminacji - Piotr Rutkowski o zmianach dyskutowanych przez kluby

PAP/EPA / LAURENT GILLIERON/PAP/EPA / LAURENT GILLIERON/PAP/EPA
PAP/EPA / LAURENT GILLIERON/PAP/EPA / LAURENT GILLIERON/PAP/EPA

Lech kontynuuje starania o zasadnicze zmiany w kalendarzu europejskich pucharów. Wiceprezes Piotr Rutkowski gościł ostatnio w Paryżu, gdzie omawiano też skrócenie okienka transferowego czy utworzenie nowych rozgrywek - Superligi.

Sprawą zajmuje się Europejskie Stowarzyszenie Klubów (ECA). Podczas walnego zgromadzenia, które odbyło się w poniedziałek i wtorek w stolicy Francji, rozmawiano o zmianach dotyczących eliminacji do faz grupowych Ligi Europy i Ligi Mistrzów.

W przyszłym sezonie I runda kwalifikacji do Ligi Europy odbędzie się zaraz po zakończeniu fazy grupowej Euro 2016 - jeszcze w trakcie imprezy. Niewykluczone, że z tego powodu część drużyn nie będzie mogła grać w najsilniejszych składach. ECA jest już jednak blisko wypracowania porozumienia w tej sprawie. - Jeśli klub nie będzie mógł skorzystać z co najmniej dwóch piłkarzy w swoich meczach eliminacyjnych, to pojawi się szansa na przesunięcie terminu. Każdy przypadek będzie jednak rozpatrywany indywidualnie - podkreślił Piotr Rutkowski. - Zamiast w czwartek taki mecz odbędzie się np. w niedzielę.

To jednak nie jest jedyny temat dotyczący pucharów, o którym rozmawiano w Paryżu. Kluby wciąż dyskutują o zmianach w sposobie kwalifikacji do faz grupowych od 2018 roku. Głównym celem tych zmian jest zmniejszenie przepaści pomiędzy średnimi a bogatymi klubami. Jednym z pomysłów jest skrócenie ścieżki kwalifikacyjnej. - Szukamy kompromisu, który zadowoli największe ligi, ale nie tylko - tłumaczy Rutkowski.

Podczas spotkania ECA kluby z największych lig Starego Kontynentu zaproponowały skrócenie okresu obowiązywania letniego okienka transferowego. To miałoby się kończyć w połowie sierpnia, kiedy startują największe ligi: włoska, hiszpańska i angielska. - Udało nam się przekonać przedstawicieli czołowych klubów Europy, że to nie jest najlepszy pomysł. Dla wielu klubów bardzo ważna jest informacja o tym czy zagrają w fazie grupowej europejskich pucharów. To często decyduje o kolejnych ruchach transferowych, szczególnie tych przeprowadzanych pod koniec sierpnia - zaznaczył Rutkowski. - Ta sytuacja pokazała jak działa ECA. To demokracja, nie jest tak, że tylko największe kluby dyktują warunki i ustalają kierunki rozwoju europejskiej piłki.

Jednym z najciekawszych zagadnień podczas spotkania był powrót do rozmów o utworzeniu Superligi z 20 najsilniejszymi klubami Europy. - Trwała i długo jeszcze będzie trwać gorąca dyskusja na ten temat. Nie mamy jeszcze postanowień dotyczących tego pomysłu i wątpię, żebyśmy do końca roku wypracowali porozumienie. Jeśli w ogóle liga miałaby wystartować od sezonu 2017/2018, to czas na podjęcie ostatecznych decyzji mamy tylko do końca roku - poinformował wiceprezes mistrza Polski.

Kolejne walne zgromadzenie ECA odbędzie się 6 września w Genewie. Do tego czasu planowane są spotkania grupy roboczej.

Zobacz wideo: Trener VfB Stuttgart o nowym piłkarzu Legii Warszawa

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (0)