Hit Serie A został rozstrzygnięty dopiero w 88. minucie. Przy bezbramkowym remisie Simone Zaza zdecydował się oddać strzał sprzed pola karnego i zaskoczył Pepe Reinę. - Wielka szkoda, że przegraliśmy tak wyrównany mecz. Po takiej porażce możliwe są problemy psychologiczne, ale mam nadzieję, że nie będzie poważnych reperkusji - stwierdził Maurizio Sarri.
- To był dobry występ, chociaż wolałbym już porażkę po szybkiej kontrze wywołanej naszymi zdecydowanymi atakami i chęcią zwycięstwa aniżeli po przypadkowym rykoszecie. Wydawało się, że uderzenie Zazy nie będzie groźne dla Reiny, ale odbicie piłki od nogi obrońcy wszystko zmieniło. To po prostu pech - ocenił trener SSC Napoli, cytowany przez football-italia.net.
Neapolitańczycy mają teraz punkt straty do Juventusu, a w najbliższej kolejce czeka ich trudny pojedynek z AC Milan. - Nie jest naszym obowiązkiem walczyć do końca z Juve o Scudetto, nie jesteśmy na dłuższą metę zespołem na takim samym poziomie. Cieszy, że stawialiśmy czoła Bianconerim na ich terenie, co udaje się niewiele zespołom, a teraz najważniejsze, żebyśmy dobrze zareagowali i dobrze spisali się w czwartek z Villarrealem i w poniedziałek z Milanem - podsumował.
Zobacz wideo: Jacek Zieliński: Brakowało nam skuteczności. Mogliśmy wygrać znacznie wyżej
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.