- Według wcześniejszych ustaleń, Łukasz miał otrzymać możliwość odejścia do innego klubu bez sumy odstępnego. To było jednak zanim udzielił Przeglądowi Sportowemu wywiadu, w którym godził w dobre imię klubu. Obecnie trwają negocjacje z drużynami zainteresowanymi jego pozyskaniem i wszystko wskazuje na to, że uda nam się znaleźć dla niego nowego pracodawcę, który będzie skłonny wyłożyć odpowiednią sumę. Będzie to najprawdopodobniej Cracovia - poinformował rzecznik prasowy Dyskobolii, Jerzy Pięta.
Wiadomo, że w barwach biało-zielonych Tupalskiego już nie zobaczymy. Kwestia jego odejścia jest przesądzona, do wyjaśnienia pozostaje tylko nazwa nowego pracodawcy byłego obrońcy Zawiszy Bydgoszcz SA.
W ostatnim czasie spekulowano, jakoby Tupalski miał trafić do Ruchu Chorzów, który ostatnio pozyskał także innego gracza Groclinu, Marcina Nowackiego. Transfer 28-letniego obrońcy do zespołu Niebieskich nie wchodzi już jednak w grę.
Nie potwierdziły się zatem spekulacje o rzekomym zatrzymaniu Tupalskiego w Grodzisku Wlkp. jeszcze przez pół roku (do końca trwania kontraktu) i zesłaniu go do Młodej Ekstraklasy, gdzie miałby trenować i rozgrywać spotkania z młodzieżowcami. Transfer do innego klubu ma zostać sfinalizowany w najbliższych dniach.