W niedzielne popołudnie czwarty Villarreal zasłużenie rozgromił przedostatnie Levante. Strzelanie dla gospodarzy rozpoczął już w 12 minucie Leo Baptistao, który kapitalnie minął rywala i z ostrego kąta posłał piłkę między nogami golkipera. Dwa kolejne gole były efektem błyskawicznych kontr, w których brał udział Adrian Lopez. Napastnik Villarreal najpierw zaliczył asystę przy golu Samu Castillejo, a tuż po przerwie sam podwyższył rezultat.
Dla 28-latka był to pierwszy gol od września 2014 roku! Napastnik po grze w Atletico trafił na półtora roku do FC Porto, gdzie, również z powodu poważnej kontuzji, nie wywalczył miejsca w podstawowym składzie. W zimowym okienku Adrian powrócił do Hiszpanii i w swoim 7 występie w koszulce Villarreal zdobył premierowego gola.
W 56. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał stoper Levante - David Navarro, ale wynik już się nie zmienił.
Dla "Żółtej Łodzi Podwodnej" to już 13. ligowy mecz bez porażki! Poprzednio podopieczni Marcelino Garcii Torala polegli 29 listopada w konfrontacji z Getafe. Dzięki świetnej serii Villarreal traci już tylko 2 oczka do trzeciego Realu Madryt.
Villarreal CF - Levante UD 3:0 (2:0)
1:0 - Leo Baptistao 12'
2:0 - Samu Castillejo 30'
3:0 - Adrian Lopez 48'
Czerwona kartka: David Navarro /56', za drugą żółtą/ (Levante).
[multitable table=628 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]