Zawisza - Pogoń: Powinni punktować od początku

Zawisza Bydgoszcz jest pretendentem do awansu. Po dokonanych transferach ma dobrze wystartować w rundzie wiosennej, a podobnie jak Pogoń Siedlce nie imponował wynikami w sparingach.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Drużynę z Bydgoszczy poprowadzi Zbigniew Smółka ze wsparciem Krzysztofa Pawlaka. Zawisza to półfinalista Pucharu Polski, który na zapleczu Ekstraklasy przezimował na 4. lokacie. Do miejsca premiowanego awansem brakuje tylko dwóch szczebelków, ale ucieczka w składzie Wisła, Arka i Zagłębie wydaje się być silna i zdeterminowana.

Tradycyjnie Zawisza nie próżnował na rynku transferowym. Pozyskanie takich piłkarzy jak Karol Angielski, Danielak i Arel może podnieść jakość zespołu, ale czy tak się rzeczywiście stało, odpowiedzą mecze o stawkę. Bydgoszczanie nie mogą sobie pozwolić na ospały start, bo poniesione straty będą nie do odrobienia.

Najlepszym scenariuszem dla gospodarzy będzie powtórka z jesiennego meczu z Pogonią Siedlce. Zawisza wygrał wtedy na Mazowszu 3:0, a po raz ostatni w jego barwach wystąpił Alvarinho. Pół roku później siedlczanie wydają się być zespołem lepiej poukładanym przez Marcina Sasala.

- Gdy wszedłem pierwszy raz do szatni, to zobaczyłem samych juniorów. Zastanawiałem się czy będziemy grali w centralnej lidze juniorów czy w I lidze. Mamy teraz stabilizację, a warunki do pracy są bardzo dobre. Wszyscy zdają sobie sprawę, w którą stronę idziemy - zaznacza Sasal.

Celem Zawiszy jest awans, a Pogoni utrzymanie. Teoretycznie przed nią lepsze czasy, ponieważ wróci niebawem na własny stadion. Siedlczanie zimowali na 13. miejscu w tabeli z dwoma punktami przewagi nad miejscem barażowym. Klub zakontraktował solidnych ligowców jak Augustyniak, Świerblewski i Osoliński. Nie są to wzmocnienia tak głośne jak bydgoszczan, ale solidne i dające nadzieję na fajną rundę.

- Oczywiście, kadra Zawiszy pod względem wartości jest lepsza niż nasza, ale pieniądze w futbolu nie grają. To nie jest piłka ręczna, gdzie można sobie kupić reprezentacje i wygrywać mecze - komentuje trener Pogoni.

Inne cele strategiczne, ale taki sam plan na bezpośredni pojedynek - zacząć wiosnę z punktami. Obie drużyny nie imponowały w sparingach, więc ich kibice mogą czuć niepewność. Prawdziwa walka zaczyna się jednak w sobotę. Faworytem jest Zawisza, ale absolutnie nie murowanym.

Zawisza Bydgoszcz - Pogoń Siedlce / sob. 05.03.2016 godz. 17.00

Przewidywane składy:

Zawisza: Sapela - Kamiński, Stawarczyk, M'voto, Igumanović - Drygas, Arel - Patejuk, Mica, Angielski - Lewicki.

Pogoń: Misztal - Wrzesiński, Zembrowski, Żytko, Chyła - Dybiec, Paczkowski - Maćkowski, Rybicki, Świerblewski - Duda.

Sędzia: Marek Opaliński (Lubin).

Zamów relację z meczu Zawisza Bydgoszcz - Pogoń Siedlce
Wyślij SMS o treści PILKA.SIEDLCE na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Zawisza Bydgoszcz - Pogoń Siedlce
Wyślij SMS o treści PILKA.SIEDLCE na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

#dziejesiewsporcie: zamieszki na meczu w Grecji
Kto wygra mecz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×