Grzegorz Krychowiak pouczał kolegów. Tłumaczy dlaczego

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski

Grzegorz Krychowiak w meczu z Serbią często pokrzykiwał na kolegów. Nie miał skrupułów, by w mocnych słowach pouczać Roberta Lewandowskiego czy Arkadiusza Milika.

Pomocnik na boisku ustawiał również Kamila Grosickiego i Bartosza Salamona. Po niektórych akcjach kolegów widać było wyraźną frustrację gracza Sevilli.

- Trzeba było się trochę cofnąć, zagrać głębiej. Chciałem to zaznaczyć. Komunikacja jest kluczowa. Lepiej sobie podpowiadać niż biegać za piłką. Czasem słowa mogą wiele wnieść do gry - komentował po meczu Krychowiak.

Piłkarz nie uważa również, że przekroczył granicę, choć w kilku przypadkach mocno gestykulował.

- To zwykła komunikacja, jak w każdym meczu. Sposób w jakim gramy musi być dobry dla zespołu. Były fragmenty, gdy próbowaliśmy stosować pressing i nam to nie wychodziło. Trzeba było zareagować - dodaje.

Polska wygrała z Serbią 1:0 po golu Jakub Błaszczykowskiego.

Zobacz wideo: Adam Nawałka: Błaszczykowski wykorzystał szansę

{"id":"","title":""}

Komentarze (11)
avatar
Bartosz Biliński
25.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Krychowiak to drewno a się uznaje za wielką gwiazdę a tak naprawde to tak nie jest. 
avatar
Miroslaw Rudyk
25.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
kryskaaaaaaaaaaaa wiochmenie a co z meczem ligowym kto cie wpuscil ty nawt do podawania pilek sie nie nadajesz wiesniaku bez zawodu 
avatar
Witold Szpilczynski
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
robi za gwiazde ale krzykiem powini go zminic 
avatar
Ryszard Spandau
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
KRYCHOWIAK WYNALAZEK POLSKICH EXPERTOW TELEWIZYJNYCH NA GWIAZDE .TAK NAPRAWDE DALEKO MU JESZCZE DO EUROPEISKICH SREDNIAKOW A NA BOISKU KREUJE SE NA WIELKIEGO - POWINNO GO SPROWADZIC IE NA ZIEMI Czytaj całość
avatar
kros
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Wczoraj jeden z najgorszych na boisku a jadaczka mu się nie zamykała! Sodowa zaczyna odbijać!