Piotr Zieliński z meczu na mecz coraz lepszy

Jeszcze niedawno był rezerwowym, a teraz jest głównym partnerem Grzegorza Krychowiaka w II linii Biało-Czerwonych. 22-latek to czołowa postać włoskiego Empoli, za grę w barwach którego zbiera bardzo dobre recenzje. Nie inaczej było i w środowym meczu z Serbią, po którym Piotr Zieliński został uznany za jednego z najlepszych zawodników na boisku.

- Bardzo zaimponował mi Zieliński. Całą defensywę przejął na siebie Krychowiak, a Zieliński to jest taki kawał grajka. Jeśli będziemy grali o zwycięstwo, to nie dwoma defensywnymi pomocnikami tylko jednym, Krychowiakiem. Zieliński jest takim rozgrywający pełną buzią - komplementował go w rozmowie z WP SportoweFakty Jan Tomaszewski.

Duże obciążenia Biało-Czerwonych. Lewandowski, Zieliński i Glik najbardziej wyeksploatowani

Zieliński okrzepł, dojrzał i dziś Adam Nawałka może śmiało na niego liczyć. Rozwija się z miesiąca na miesiąc i nie bez przyczyny interesują się nim takie kluby jak Napoli, Roma czy Liverpool.

W Wielką Sobotę reprezentacja Polski zmierzy się z Finlandią. - Na pewno weszły mi te minuty z Serbią w nogi, bo boisko nie było w najlepszym stanie. Teraz mecz z Finami i zobaczymy jaką trener podejmie decyzję. Jestem do jego dyspozycji. Jeżeli będę mógł, to na pewno będę chciał zagrać kolejne minuty z orzełkiem na piersi - komentował natomiast sam piłkarz, którego pozycja w kadrze z każdym kolejnym spotkaniem zdecydowanie rośnie.

- Myślę, że z każdym kolejnym meczem będzie więcej tej pewności siebie. Jeżeli z Finlandią dostanę szansę, będę starał się zagrać jak najlepiej. Będę chciał wejść dobrze w mecz. Później z każdym kolejnym zagraniem będę chciał próbować czegoś bardziej pomocnego dla drużyny - oddać też jakiś strzał z dystansu czy dograć koledze z drużyny, aby on też mógł strzelić gola. Myślę, że z meczu na mecz to coraz lepiej wygląda - powiedział Piotr Zieliński.

Spotkanie z Finlandią rozpocznie się o godzinie 17.30. Mecz odbędzie się we Wrocławiu.

Zobacz wideo: Polacy gotowi na Finów

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.