Guardiola wychwala Goetze. Przywróci go do gry? "Jeden z najlepszych, z jakimi pracowałem"

PAP/EPA / PAP/EPA/SVEN HOPPE
PAP/EPA / PAP/EPA/SVEN HOPPE

Mario Goetze przed przerwą reprezentacyjną nie dostawał szans od Pepa Guardioli. Przed sobotnim meczem z Eintrachtem Frankfurt trener Bayernu Monachium komplementuje reprezentanta Niemiec i daje do zrozumienia, że będzie korzystał z jego usług.

We wtorek Mario Goetze wykorzystał szansę, jaką otrzymał od Joachima Loewa. 23-latek choć w Bayernie Monachium jest tylko rezerwowym, wystąpił w podstawowym składzie niemieckiej kadry i świetnie spisał się w meczu z Włochami (4:1). Na Allianz Arena strzelił gola i miał udział w innym trafieniu, a wszystko to na oczach Pepa Guardioli.

- Mam ogromny szacunek dla Mario, jego kariery i przyszłości. Kiedy strzela gola, cieszę się szczególnie. To jeden z najlepszych graczy, z jakimi pracowałem. Potrafi wszystko, jest bardzo profesjonalny i sprawdziłby się w każdym zespole na świecie, także w Bayernie. Chcę dla niego jak najlepiej - stwierdził Katalończyk podczas przedmeczowej konferencji.

Dlaczego zatem pomimo pochwał ze strony trenera Goetze nie jest pierwszym wyborem Guardioli? - Mam siedmiu piłkarzy ofensywnych i muszę podejmować decyzje - przyznał trener.

W najbliższych meczach Bayernu nie wspomoże kontuzjowany Arjen Robben, co zwiększa szanse Goetze na powrót do "jedenastki". Magazyn "Kicker" na spotkanie z Eintrachtem spośród graczy ofensywnych awizuje jednak w składzie Kingsleya Comana, Thomasa Muellera, Francka Ribery'ego i Roberta Lewandowskiego. Goetze i Douglas Costa mają usiąść na ławce rezerwowych.

Zobacz wideo: Juskowiak: Linetty na pewno pojedzie na Euro

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: