Rozbieżności nie są duże. Manchester City jest gotów zapłacić za 25-letniego pomocnika 35 milionów euro, ale Borussia Dortmund mówi "nie". Wicemistrzowie Niemiec oczekują oferty wyższej o 10 milionów euro, a więc łącznej kwoty 45 milionów euro.
Dla przyszłego menedżera The Citizens Pepa Guardioli Ilkay Gundogan jest numerem jeden na liście życzeń. Yaya Toure na pewno opuści Etihad Stadium, ponieważ nie wyobraża sobie współpracy z hiszpańskim trenerem.
Natomiast w złej sytuacji jest Borussia. Kontrakt Gundogana wygasa za rok i chociaż otrzymał propozycję podpisania nowego, to jego agent ustalił już warunki z The Citizens i w Anglii zarabiałby więcej.
Zobacz wideo: O punkty powalczą prawnicy, nie piłkarze
{"id":"","title":""}