Prokurator Robert Lisek z Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli zajął się sprawą niejasności przy transferze Piotra Dudy z Mielca do Łodzi. Sygnatariuszem umowy jest obecny prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Grzegorz Lato. Transfer przeprowadzono w 2002 roku. Wówczas Lato był wiceprezesem Stali Mielec a także senatorem RP.
Według innych istniejących dokumentów. ŁKS zapłacił za Dudę 50 tys. złotych. Prokuratura zbada czy ktoś tych pieniędzy sobie nie przywłaszczył, o ile faktycznie zostały one wpłacone.
- Wszczęliśmy śledztwo z urzędu, gdyż istnieje podejrzenie poświadczenia nieprawdy. Mamy już dokumenty z ŁKS, czekamy na komplet dokumentów z PZPN i Stali. Przesłuchamy świadków ze strony Stali, ŁKS i PZPN. Ustalimy, jaka faktycznie była to umowa, jaki był obieg pieniędzy, czy ktoś ich nie przywłaszczył, wreszcie - czy transfer naruszył przepisy skarbowe. Myślę, że w ciągu 2 miesięcy uda nam się sprawę wyjaśnić - zapewnia prokurator Robert Lisek.