Zaskakujący powrót napastnika do Bayernu? Mógłby być zmiennikiem Roberta Lewandowskiego

Sandro Wagner jest kandydatem do zasilenia Bayernu Monachium przed sezonem 2016/2017 - informuje "Sueddeutsche Zeitung". Napastnik SV Darmstadt 98 ma za sobą najlepsze miesiące w karierze.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Getty Images / Boris Streubel

Sandro Wagner urodził się w Monachium i jest wychowankiem Bayernu. Aż do 2008 roku doczekał się ośmiu oficjalnych występów w pierwszym zespole strzelając nawet jednego gola. Ponieważ jednak na dłużej nie miał szans przebić się do składu, przeszedł do MSV Duisburg, a później reprezentował Werder Brema, 1.FC Kaiserslautern i Herthę Berlin.

We wszystkich tych klubach, poza przyzwoitym okresem w Duisburgu, grał bez sukcesów. Zdobywał niewiele bramek, głównie siedział na ławce rezerwowych. Dopiero wolny transfer z Herthy do SV Darmstadt 98 okazał się strzałem w "10". Rosły napastnik zdobył w dobiegającym końca sezonie aż 14 goli, co czyni go piątym najskuteczniejszym strzelcem całej Bundesligi! I to mimo że występuje w jednym z najsłabszych ofensywnie zespołów w rozgrywkach, który był skazywany na degradację.

- Byli tacy kibice Herthy, którzy nazywali mnie ślepym (kiedy marnował dogodne okazje - przyp.red.). Skoro zdobyłem 14 bramek w sezonie, to chyba nie jestem całkiem ślepy - mówił z uśmiechem na twarzy po sobotnim meczu w Berlinie (2:1) przeciwko byłemu zespołowi Wagner. Jego trafienie ostatecznie przypieczętowało utrzymanie Darmstadt, a działacze zapowiedzieli, że 28-latek dostanie wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.

Możliwy jest transfer Wagnera do jednego z zespołów Premier League, ale również powrót do Bayernu. W zespole Carlo Ancelottiego napastnik mógłby być zmiennikiem Roberta Lewandowskiego, którego obecnie w ekipie mistrza brakuje. Kiedy "Lewy" nie występuje, jego miejsce w linii ataku musi zajmować nominalny pomocnik (Mario Goetze albo Thomas Mueller). Wagner regularnie nie grałby w "jedenastce", ale w pojedynkach ze słabszymi rywalami mógłby okazać się przydatny.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Transfer Roberta Lewandowskiego za 100 mln euro? Ekspert widzi taki scenariusz
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×