25-letni zawodnik na początku lipca trafił do Liverpoolu z Newcastle United za 23 miliony funtów. Były menedżer Wijnalduma Rafael Benitez przyznał, że ten zawodnik jest "tak dobry, że z powodzeniem może grać na różnych pozycjach". Trzydziestokrotny reprezentant Holandii zapewnia, że zagra tam, gdzie zadecyduje Juergen Klopp.
- Mogę grać na różnych pozycjach i jeśli będę mógł pokazać w czym jestem dobry, będę miał okazję do strzelania goli i zaprezentowania się z jak najlepszej strony, to jest to dla mnie w porządku - powiedział.
Wijnaldum dodał, że Benitez chciał, by piłkarz pozostał w Newcastle. - Powiedział mi: "Jeśli nie będzie dobrej oferty, zostaniesz w Newcastle". Kiedy doszło do porozumienia w sprawie transferu, pogratulował mi - dodał holenderski piłkarz.
Wijnaldum przyznał, że treningi pod wodzą Juergena Kloppa różnią się od jego doświadczeń z gry w Anglii. - To nie jest to, do czego przywykłem. Byłem rok w Newcastle i graliśmy zupełnie inaczej. Graliśmy z kontrataku, więc trening był innych. Porównując do treningów jakie znam z Holandii, jest dość podobnie - zdradził nowy piłkarz Liverpoolu.
ZOBACZ WIDEO Maciej Dąbrowski: mogliśmy to spotkanie spokojnie wygrać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}