Już niewiele ponad trzy tygodnie pozostały do zamknięcia okienka transferowego. Manchester City skupia się już raczej na uszczupleniu kadry niż na jej wzmocnieniu.
Wilfried Bony, Samir Nasri, Jesus Navas oraz Eliaquim Mangala nie mają przyszłości w Manchesterze City i klub chce się ich pozbyć. Jednak, żeby ten ostatni mógł odejść, to Pep Guardiola potrzebuje jeszcze jednego stopera. Miałby nim zostać John Stones z Evertonu.
Nasrim interesują się włoskie zespoły, a Francuz zdenerwował hiszpańskiego menedżera tym, że po wakacjach wrócił z nadwagą. Najpierw odstawił go od pierwszego zespołu, a teraz chce sprzedać.
ZOBACZ WIDEO Jans-Ignacik i Kania: jesteśmy zawiedzione, ale dałyśmy z siebie wszystko (źródło TVP)
{"id":"","title":""}