Liga Mistrzów: AS Monaco nadal bez porażki, cały mecz Kamila Glika w Moskwie

W meczu 3. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów CSKA Moskwa zremisowało 1:1 z AS Monaco. Rosjanie prowadzili od 34. do 87. minuty, ale gol Bernardo Silvy uratował punkt dla zespołu z Ligue 1.

Konrad Kostorz 18 Października 2016, 22:40

PAP/EPA / PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Goście przystąpili do rywalizacji w roli lidera, ale pierwsze minuty nie dowodziły wyższości zespołu Leonardo Jardima. Więcej ochoty do akcji ofensywnych mieli Rosjanie i niewiele brakowało, by Lacina Traore oraz Zoran Tosić w początkowych fragmentach meczu otworzyli wynik.

LM: Legia z golem, ale Real z pięcioma

Obrona Monaco spisywała się poprawnie aż do 34. minuty. Wówczas Tosić miał zbyt wiele swobody w polu karnym i oddał groźny strzał. Danijel Subasić zrobił, co mógł i sparował piłkę do boku, ale tam stał zupełnie niekryty Traore i nie mógł spudłować. Kamil Glik i Jemerson powinni być w tej sytuacji czujniejsi.

Stracony gol podziałał na przyjezdnych mobilizująco. Od tego czasu to zespół z Ligue 1 stwarzał zdecydowanie lepsze sytuacje strzeleckie i przy odrobinie szczęścia stratę obroniłby jeszcze przed przerwą. Przyjezdni mieli o tyle pecha, że świetnie dysponowany był Igor Akinfiejew.

Po przerwie Monaco miało znaczną przewagę optyczną, natomiast gospodarze skoncentrowali się na obronie jednobramkowej zaliczki i tylko z rzadka wyprowadzali kontry. Ataki pozycyjne drużyny z zachodu Europy były w większości bezproduktywne, a klarownych szans brakowało. Aktywność Valerego Germaina i Bernardo Silvy nie wystarczała.

ZOBACZ WIDEO Rekordowy Robert Lewandowski

Drużyna Jardima nie poddawała się podobnie jak w niedawnym meczu z Bayerem Leverkusen, w którym remis 1:1 uratowała w doliczonym czasie gry. Tym razem gol wyrównujący padł w 87. minucie, a zdobył go po dograniu Guido Carrillo Sillva. Akinfiejew okazał się w tej sytuacji bezradny.

Monaco pozostaje bez porażki i jest liderem grupy E z dorobkiem 5 punktów. CSKA zamyka tabelę, ale nie traci szans na awans.

CSKA Moskwa - AS Monaco 1:1 (1:0)
1:0 - Lacina Traore 34'
1:1 - Bernardo Silva 87'

Składy:

CSKA: Igor Akinfiejew - Mario Fernandes, Wasilij Bieriezucki, Siergiej Ignaszewicz, Gieorgij Szczennikow - Pontus Wernbloom, Bebras Natcho - Zoran Tosić (75' Astemir Gordjuszenko), Aleksiej Jonow (46' Georgij Milanow), Aleksandr Gołowin - Lacina Traore (84' Carlos Strandberg).

Monaco: Danijel Subasić - Djibril Sidibe, Kamil Glik, Jemerson, Andrea Raggi (69' Benjamin Mendy) - Fabinho, Tiemoue Bakayoko (83' Kylian Mbappe), Joao Moutinho (41' Guido Carrillo) - Thomas Lemar, Valere Germain, Bernardo Silva.

Żółte kartki: Bebras Natcho (CSKA) oraz Tiemoue Bakayoko, Djibril Sidibe (Monaco).

Sędzia: Martin Strombergsson (Szwecja).