Dla Pauliny Chylewskiej środowy mecz Realu Madryt z Bayernem Monachium był ostatnim podczas jej przygody w Polsce. Tego dnia pożegnała się ze swoim dotychczasowym pracodawcą.
O tym, że dziennikarka zmieni pracodawcę, było wiadomo już od lutego (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ). Chylewską będzie teraz można oglądać na kanałach Telewizji Polskiej.
Nim jednak do tego dojdzie, 45-latka mogła liczyć na miłe pożegnanie ze strony swoich dawnych kolegów z pracy. Na zakończenie transmisji z meczu Realu Madryt z Bayernem Monachium do Chylewskiej podszedł Tomasz Hajto.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To nie jest fake. Szalona parada bramkarza
Były piłkarz w imieniu całej redakcji wręczył dziennikarce bukiet kwiatów. Ta nie ukrywała wzruszenia całą sytuacją. Z kolei w mediach społecznościowych Chylewską za pomocą wpisu pożegnał Roman Kołtoń, który dołączył wspólne zdjęcie.
"Świetnie pracowało się z Pauliną Chylewską - po prostu klasa! To było - o ile dobrze pamiętam - osiem lat, które na antenach Polsatu Sport minęły, jak z bicza strzelił! Pożegnalna fota z Tomaszem Hajtą, który wręczył kwiaty. (...) Cały zespół będzie dobrze wspominał Paulinę - czytamy.
Kobieta w nowym dla siebie miejscu również będzie pracować w redakcji sportowej. Podobnie jak jej mąż Marcin Feddek, który do TVP przeszedł w marcu bieżącego roku (także z Polsatu).
Przypomnijmy, że Chylewska pracowała już w Telewizji Polskiej w latach 1996-2017. Prowadziła wtedy szereg programów, takich jak "Wielki Test", "Kawa czy herbata?" czy "Dzień dobry, Polsko!".
Zobacz także:
Tylko spójrz, co zrobił Ancelotti. Film niesie się po sieci