Zwycięstwa z Piastem Gliwice (1:0) i Wisłą Płock (3:2) strzałami w doliczonym czasie gry II połowy zapewnił Patryk Małecki, cenny remis w spotkaniu z Lechem Poznań (1:1) również po 90. minucie krakowianom uratował Paweł Brożek, a w skład serii spotkań Wisły bez porażki wchodzi jeszcze bezbramkowy remis z Legią Warszawa (0:0).
Drużyna Dariusza Wdowczyka w czterech ostatnich kolejkach wydzierała rywalom punkty z gardła, ale to nie uchroniło jej przed ustanowieniem kolejnego niechlubnego rekordu. Wisła jest czerwoną latarnią Lotto Ekstraklasy już od 5. kolejki - tak długo na dnie ligowej tabeli Biała Gwiazda jeszcze nie była.
Nawet gdy w sezonach 1963/1964, 1984/1985 i 1993/1994 spadała z ekstraklasy, nigdy tak długo nie okupowała ostatniego miejsca w tabeli. W pierwszym z wymienionych sezonów Wisła była czerwoną latarnią tylko po jednej serii gier, w drugim najdłużej tkwiła na ostatnim miejscu przez sześć kolejek, a ostatni spadek z ekstraklasy zaliczyła, choć na samym końcu tabeli była tylko po jednej serii spotkań.
Teraz Biała Gwiazda zamyka ligową tabelę nieprzerwanie już od ośmiu kolejek, co oznacza, że zespół trenera Wdowczyka pobił niechlubny rekord klubu pod tym względem. Poprzedni został ustanowiony w sezonie 1967/1968, gdy drużyna Mieczysława Gracza była na dnie nieprzerwanie między 10. a 16. kolejką. Ostatecznie Wisła zakończyła sezon na 12. miejscu (ostatnim bezpiecznym) w 14-zespołowej lidze.
Rok 2016 jest czarnym w historii 13-krotnych mistrzów Polski. W lutym wiślacy ustanowili rekord klubu pod względem kolejnych porażek (6) w lidze, który we wrześniu drużynie Dariusza Wdowczyka udało się pobić, przegrywając siedem kolejnych spotkań. Do tego w marcu krakowianie wyśrubowali dwie niechlubne serie: meczów (11) bez zwycięstwa oraz spotkań (9) bez wygranej przed własną publicznością.
ZOBACZ WIDEO Radović: to nasz najlepszy mecz w LM
Wisła Kraków utrzyma się w Lotto Ekstraklasie? 
