Trwa niemoc Śląska na własnym stadionie

Jest tylko jeden zespół w Lotto Ekstraklasie, który w tym sezonie jeszcze nie odniósł zwycięstwa na własnym stadionie. To właśnie Śląsk Wrocław.

Ryota Morioka przypomniał się kibicom

Piłkarze prowadzeni przez Mariusza Rumaka rozegrali w tym sezonie na własnym stadionie siedem meczów. Ich bilans nie może jednak satysfakcjonować ani kibiców Śląska, ani samych piłkarzy.

Zielono-biało-czerwoni zanotowali cztery remisy, a trzy spotkania przegrali. Nie zdołali jeszcze ograć rywala na własnym terenie. Blisko byli w ostatniej kolejce, lecz już w doliczonym czasie gry sędzia odgwizdał problematyczny rzut karny dla Cracovii, który na gola zamienił Damian Dąbrowski. Mecz ostatecznie zakończył się remisem 2:2. - Chcielibyśmy przed naszymi kibicami w końcu zdobyć te trzy punkty. Teraz wydaje mi się, że było najbliżej. Zabrakło chyba szczęścia - mówił po spotkaniu Kamil Dankowski.

Zła passa Śląska Wrocław na własnym stadionie w tym sezonie

Najbliższe spotkanie w roli gospodarza Śląsk Wrocław rozegra 6 listopada o godzinie 15.30. Będzie to derbowa potyczka z KGHM Zagłębie Lubin. - O tym meczu nawet nic nie muszę mówić. Każdy wie, jakie to dla nas i dla kibiców ważne spotkanie. Czekamy z niecierpliwością na ten mecz - podsumował Kamil Dankowski.

ZOBACZ WIDEO Adam Frączczak: Po zwycięstwie z Legią uwierzyliśmy w siebie (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}