Stal Mielec - GKS Tychy: zabójczy ostatni kwadrans mielczan. Z 0:2 do 3:2

Niesamowite rzeczy działy się w potyczce beniaminków. Stal Mielec kwadrans przed końcem przegrywała z GKS Tychy 0:2, ale mecz wygrała 3:2.

W tym artykule dowiesz się o:

Obydwa zespoły plasują się w dole I ligi. Stal Mielec kilka tygodni temu zmieniła trenera, tyszan natomiast w tygodniu przejął Jurij Szatałow, który od razu zaczął snuć plany o awansie do Lotto Ekstraklasy. Wcześniej jednak beniaminek musi zapewnić sobie utrzymanie w I lidze.

Po dość wyrównanym początku tyszanie w 31. minucie meczu objęli prowadzenie. Mocny strzał oddał Daniel TanżynaMarek Kozioł zaspał i piłka wpadła do bramki. Zdobyte prowadzenie dodało animuszu gościom, którzy zaczęli żwawiej poruszać się po boisku, ale kolejnej klarownej okazji długo nie potrafili sobie wypracować.

Podobnie gra wyglądała po zmianie stron. GKS zaczął już jednak stwarzać sobie okazje do podwyższenia wyniku, ale grał nieskutecznie. Szczęśliwie w bramce mielczan bronił Kozioł, który jednak skapitulował w 76. minucie po strzale Łukasza Grzeszczyka.

Wydawało się, że goście sięgną po wygraną. Tymczasem kilkadziesiąt sekund później Krystian Getinger przepięknie uderzył z dystansu i mielczanie zaczęli marzyć o remisie. Stal atakowała i w 86. minucie wyrównała. Mateusz Cholewiak uderzył nie do obrony.

Remis? Nic z tych rzeczy. Mielczanie poczuli krew i chcieli zdobyć zwycięskiego gola. W 87. minucie Robert Sulewski trafił w poprzeczkę. Dokładniejszy był trzy minuty później Sebastian Zalepa. Piłkarz z Mielca celnie uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.

Załamani tyszanie nie byli już w stanie odpowiedzieć gospodarzom i musieli pogodzić się z porażką w meczu, w którym byli o krok od wygranej.

Stal Mielec - GKS Tychy 3:2 (0:1)
0:1 - Daniel Tanżyna 31'
0:2 - Łukasz Grzeszczyk 76'
1:2 - Krystian Getinger 77'
2:2 - Mateusz Cholewiak 86',
3:2 - Sebastian Zalepa 90'

Składy:

Stal Mielec: Marek Kozioł - Robert Sulewski, Sebastian Zalepa, Krzysztof Kiercz, Adrian Liberacki - Szymon Sobczak (80' Piotr Głowacki), Piotr Marciniec (58' Dorian Buczek), Jakub Żubrowski, Kamil Radulj (73' Sebastian Szczepański), Krystian Getinger - Mateusz Cholewiak.

GKS Tychy: Paweł Florek - Mateusz Grzybek, Tomasz Boczek, Daniel Tanżyna, Maciej Mańka - Mateusz Mączyński, Mateusz Bukowiec, Seweryn Gancarczyk, Łukasz Grzeszczyk, Marcin Radzewicz - Jakub Świerczok (79' Adam Varadi).

Żółte kartki: Buczek (Stal) oraz Świerczok, Florek, Mańka (GKS).

Sędzia: Wojciech Krztoń (Olsztyn).

ZOBACZ WIDEO Jacek Magiera: nie boję się o motywację moich zawodników (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (3)
rafal73
5.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak grającej antyfutbol drużyny jak Tychy w Mielcu w tym sezonie jeszcze nie było,symulanci i klowni, fajnie się stało że dostali wpier... l:-) 
avatar
wodnik64
5.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jesteście na najlepszej drodze.....po dawny blask.Gratuluję. 
avatar
LEGION STAL
5.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Mielec.