Ostatni raz KGHM Zagłębie Lubin przegrało w lidze w kwietniowym starciu z Cracovią i była to dotychczas jedyna porażka Miedziowych na wyjeździe w całym roku. W tym sezonie lubinianie świetnie prezentowali się na obcych boiskach i wywieźli komplety punktów z trudnych meczów z Lechem Poznań, Legią Warszawa, Jagiellonią Białystok czy Ruchem Chorzów.
W niedzielę przyszedł kres, kiedy w derbach Dolnego Śląska lepszym zespołem okazał się Śląsk. Wrocławianie zwyciężyli 2:1 i po ośmiu z rzędu spotkaniach bez porażki na obcym stadionie Zagłębie znalazło pogromcę.
- W tym spotkaniu mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. W końcówce mecz wymknął się nam jednak spod kontroli. Zabrakło gola na 2:0. Tak, jak to bywa w derbach, były momenty lepszej gry z naszej strony, były też fazy, kiedy to Śląsk dobrze operował piłką. W drugiej połowie straciliśmy gola po błędach, najpierw sędziego, później po indywidualnej pomyłce zawodnika. O naszej porażce zadecydowały więc indywidualne błędy - podsumował mecz ze Śląskiem Wrocław Piotr Stokowiec.
Jednak bilans z całego roku Miedziowych jest bardzo dobry. Na 15 meczów aż 9 wygrali, cztery zremisowali i tylko dwa przegrali. Tak niezła forma na obcych stadionach pozwoliła im na wiosnę wywalczyć trzecie miejsce.
W obecnych rozgrywkach Zagłębie jest na trzeciej pozycji z dorobkiem 24 punktów.
Bilans Zagłębia na wyjeździe w 2016 roku:
Mecze | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Br. zdobyte | Bramki stracone |
---|---|---|---|---|---|
15 | 9 | 4 | 2 | 22 | 11 |
ZOBACZ WIDEO Piotr Małachowski: myślami jestem już przy Tokio (źródło TVP)
{"id":"","title":""}