Środa w Serie A: Donadoni trenerem Napoli, Mutu odpowiada krytykom

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zgodnie z przewidywaniami SSC Napoli zdecydowało się na zmianę szkoleniowca. Eduardo Reję na ławce trenerskiej zastąpił były selekcjoner reprezentacji Włoch - Roberto Donadoni. Adrian Mutu z Fiorentiny zapewnia, że on i jego koledzy niebawem znowu zaczną grać na miarę oczekiwań.

W tym artykule dowiesz się o:

Donadoni trenerem Napoli / Reja zwolniony

Jeszcze we wtorek 10. marca władze SSC Napoli zapewniały, że posada szkoleniowca Eduardo Reji nie jest zagrożona, ale późnym wieczorem ukazał się komunikat, z którego wynika, że od przyszłej kolejki niebieskich z południa Włoch poprowadzi były selekcjoner Azzurri - Roberto Donadoni.

Szkoleniowiec, który ma za sobą przygodę w AS Livorno, związał się z Napoli umową do czerwca 2011 roku. Powodem zwolnienia Eduardo Reji były słabe wyniki. Po znakomitym początku sezonu Napoli popadło w kryzys. Od 10. stycznia Hamsik i spółka nie potrafią wygrać meczu. W niedzielę przegrali u siebie z rzymskim Lazio.

- Praca z Napoli bardzo stymuluje. To klub z tradycjami i z nadzwyczajnym stadionem. Nie boję się tego wyzwania. Już prowadziłem narodową reprezentację, a nie sądzę, by było coś ważniejszego - powiedział zadowolony Donadoni.

Adrian Mutu: Udowodnimy, że jesteśmy prawdziwym zespołem

Po domowej porażce z Citta di Palermo i nie najlepszych ostatnich występach na ACF Fiorentinę spadła fala krytyki. Napastnik zespołu z Florencji - Adrian Mutu zapewnia, że on i jego koledzy szybko się podniosą.

- Jesteśmy mężczyznami i udowodnimy tym, którzy nas krytykują i w nas nie wierzą, że jesteśmy prawdziwym zespołem. Chcemy odreagować i podnieść się jak najszybciej. Nadal jesteśmy czwarci i chcemy na tym miejscu pozostać. Sądzę, że jesteśmy silniejsi od Genoi i Romy - powiedział Rumun.

- Wszystkim, także naszym właścicielom sugeruję, by przyjechali zobaczyć nasz występ w meczu z Interem. To dla nas najtrudniejsze spotkanie, ale jeżeli zagramy dobrze, osiągniemy dobry wynik. To może być przełom - dodał.

Lazio chce wykupić Matuzalema

Działacze rzymskiego Lazio w najbliższym czasie zamierzają wykupić pełne prawa do karty pomocnika Francelino Matuzalema. W czwartek dojdzie do spotkania prezesa Biancocelesti Claudio Lotito z menedżerem zawodnika - Umberto Fusco.

Matuzalem długo leczył poważną kontuzję, ale w 2009 roku wrócił na ligowe boiska. W zespole z Rzymu chcą go zatrzymać na dłużej.

- Lazio może wykupić Matuzalema w każdej chwili. Nawet dziś, jeżeli przeleje kwotę, którą latem zażyczył sobie Real Saragossa. My jednocześnie czekamy na decyzję TAS, który ustali czy Real Saragossa musi zapłacić Szachtarowi Donieck odszkodowanie w wysokości 6,8 miliona euro, za to że Matuzalem korzystając z artykułu 17 FIFA odszedł z ukraińskiego klubu i związał się umową z Saragossą. - wyjaśnił.

- Chciałbym zdementować wczorajsze informacje, jakobym spotkał się z prezesem Lazio - Claudio Lotito. Z nim będę rozmawiał w cztery oczy w czwartek - dodał.

Milito nie traci wiary

Bramkostrzelny napastnik FC Genoi - Diego Milito wierzy, że na finiszu rozgrywek Rossoblu zajmą miejsce, które da im prawo startu w eliminacjach Ligi Mistrzów.

- Po porażce z Interem nic się nie zmieniło. Szanse na realizację celu mamy takie same jak w poprzednim tygodniu. W naszym zespole panuje euforia. Rozgrywamy znakomity sezon. Oby tak dalej - powiedział sprowadzony latem do Genui z Realu Saragossa Argentyńczyk.

FC Genoa po 27. kolejkach Serie A zajmuje piąte miejsce w tabeli ligowej. Rossoblu mają na swoim koncie 45 punktów, o jeden mniej od czwartej Fiorentiny.

Źródło artykułu: