Ze strefy CONMEBOL bezpośredni awans wywalczą cztery zespoły, a piąty będzie musiał rywalizować w barażu. Sytuacja Argentyny, która do plasującego się tuż pod podium Ekwadoru traci tylko jeden punkt, jest więc nie najgorsza. Wyniki spotkań 12. serii gier mogą jednak znacznie skomplikować położenie wicemistrzów świata.
Porażka z Kolumbią przy równoczesnych zwycięstwach Ekwadoru nad Wenezuelą oraz Chile nad Urugwajem sprawi, że różnica między piątą drużyną a Argentyną wzrośnie aż do czterech punktów! To spory dystans na sześć kolejek przed końcem eliminacji.
W listopadzie 2015 roku Argentyna wprawdzie wygrała z Barranquilli z Kolumbią 1:0, ale od tego czasu drużyna Jose Pekermana solidnie punktuje i może liczyć na powracającego do wysokiej formy po kontuzji Radamela Falcao, który tworzy niezwykle groźny duet z Jamesem Rodriguezem. - Zawsze gramy o zwycięstwo i nie inaczej będzie tym razem. Mamy dobrą okazję, by umocnić się na trzecim miejscu w grupie - tłumaczy selekcjoner Los Cafeteros.
Albicelestes w pojedynku z Brazylią (0:3) zawiedli na całej linii, podobnie zresztą jak w październikowym spotkaniu z Paragwajem (0:1). Edgardo Bauza musi więc rozważyć roszady w podstawowym składzie - przeciwko Canarinhos poza "jedenastką" znaleźli się między innymi Ever Banega, Sergio Aguero i Lucas Pratto. Pewniakiem pozostaje Lionel Messi, a miejsce w składzie może stracić Gonzalo Higuain.
Początek meczu w San Juan zaplanowano na godzinę 00:30 polskiego czasu w nocy z wtorku na środę.
Tabela eliminacji w strefie CONMEBOL po 11. kolejce (bezpośrednio awansują 4 zespoły, piąty zagra baraż z najlepszą drużyną z Oceanii):
Lp. | Zespół | Mecze | Gole | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Brazylia | 11 | 26:9 | 24 |
2. | Urugwaj | 11 | 23:8 | 23 |
3. | Kolumbia | 11 | 15:12 | 18 |
4. | Ekwador | 11 | 19:16 | 17 |
5. | Chile | 11 | 18:16 | 17 |
6. | Argentyna | 11 | 11:12 | 16 |
7. | Paragwaj | 11 | 11:16 | 15 |
8 | Peru | 11 | 18:18 | 14 |
9. | Wenezuela | 11 | 14:26 | 5 |
10. | Boliwia | 11 | 9:31 | 4 |
ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski: W 75 procentach to była bramka Łukasza (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Messi na ławę - trzeba oceniać graczy po wpływie na grę a nie popularności w mediach.