Zimowa pogoda zaczęła płatać figle na południu Polski i utrudniać życie piłkarzom. Biało-czarni wysłali do Polskiego Związku Piłki Nożnej pismo z prośbą o przełożenie najbliższego meczu ze Stalą Mielec. - Murawa była w fatalnym stanie już po sobotnim meczu z Miedzią Legnica - wyjaśnia Dawid Ogórek, rzecznik prasowy Sandecji Nowy Sącz.
Właśnie w sobotę rozpoczęły się w regionie sądeckim opady śniegu. Przy tym mrozy lub temperatura w okolicach zera. Warunki determinowały styl gry obu drużyn podczas potyczki Bianconerich z Miedzią Legnica. Pogoda nie uległa znaczącej poprawie po weekendzie, dalej jest zimowo. Trudno byłoby odpowiednio przygotować boisko do gry.
- Pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji robili co w ich mocy, by doprowadzić murawę do stanu używalności, ale warunki pogodowe temu nie sprzyjały. Stąd nasza prośba do PZPN-u. Związek przychylił się do naszego wniosku - wyjaśnił Ogórek.
Nie ustalono jeszcze konkretnego terminu rozegrania meczu 18. kolejki I ligi między Sandecją Nowy Sącz i Stalą Mielec, ale wiadomo że będzie to po przerwie zimowej. Przed jej rozpoczęciem sądecki zespół czeka jeszcze spotkanie wyjazdowe z GKS-em Tychy. Mielczanie mają w planach zaległą potyczkę z Pogonią Siedlce i bój z Górnikiem Zabrze.
ZOBACZ WIDEO Świetny rok Nawałki. "Dobrze, że to Polak, w końcu nie musimy mieć kompleksów"