Na początku sezonu Marco Giampaolo nie wyobrażał sobie gry Sampdorii Genua bez Karol Linettego. Były zawodnik Lecha Poznań tydzień po tygodniu rozgrywał 90 minut i zbierał pochlebne recenzje, a media zaczęły informować o zainteresowaniu pomocnikiem takich potentatów jak AS Roma i Juventus Turyn.
W ostatnich pojedynkach Sampdorii Linetty jednak nie błyszczy. Z Fiorentiną (1:1) trener ściągnął go z boiska bezpośrednio po przerwie, a nie inaczej było w niedzielę przeciwko FC Crotone. Genueńczycy sensacyjnie przegrywali z outsiderem 0:1 i Giampaolo uznał, że zmiana pomocnika jest konieczna.
"Zaliczył zbyt dużo strat, nie potrafił znaleźć odpowiedniej pozycji na boisku. Jego jakości brakowało w pierwszej połowie" - skomentowali dziennikarze portalu "Tuttomercatoweb", przyznając 21-latkowi słabą notę "5" (skala 1-10). Serwis "Calcio Web" ocenił, iż Linetty zagrał jeszcze słabiej i zrecenzował jego postawę na "4,5".
Dennis Praet, który zastąpił naszego rodaka w drugiej linii Sampdorii, zaprezentował się pozytywnie i Linetty musi zacząć obawiać się o swoje miejsce w podstawowym składzie. Za tydzień drużyna Giampaolo podejmie wyżej notowane Torino FC.
ZOBACZ WIDEO Bandyckie zachowanie piłkarza Toulouse FC [ZDJĘCIA ELEVEN]