Górnik Łęczna przegrał w Gdańsku z liderem - Lechią. - Przegraliśmy z bardzo dobrą drużyną. Gratuluję zwycięstwa Piotrowi Nowakowi. To zespół, który może zdobyć mistrzostwo Polski w tym roku, mający na każdej pozycji świetnego zawodnika - powiedział Andrzej Rybarski, trener Górnika.
Ekipa z Łęcznej po raz kolejny przegrała, jednak jej styl mógł się momentami podobać. - Jeśli chodzi o Górnika Łęczna, w przeciwieństwie do meczu z Ruchem Chorzów, była to drużyna zaangażowana i walcząca. Chcieliśmy wygrać to spotkanie. W Lechii jest jednak wielu zawodników o ogromnej jakości, którzy potrafili wykorzystywać swoje sytuacje. Z tego padły trzy bramki i przegraliśmy - stwierdził Rybarski.
W porównaniu do meczu z Ruchem, szkoleniowiec klubu z Łęcznej wymienił sześciu piłkarzy. - Sergiusz Prusak w ostatnich spotkaniach wpuścił zbyt dużo bramek i po takiej serii bramkarz powinien sobie odpocząć. Musi zredukować swoje emocje, dlatego nie było go w Gdańsku. Jak się nie wygrywa, trzeba zrobić zmiany. Nie mam zastrzeżeń do nastawienia i zaangażowania w meczu. Lechia była lepsza i dlatego przegraliśmy - ocenił.
ZOBACZ WIDEO Neapol tęskni za Milikiem. Włosi czekają na powrót Polaka