LM: walka o awans z pierwszego miejsca. Triumf w grupie zwykle procentuje w 1/8 finału

Konrad Kostorz 06 Grudnia 2016, 07:33

PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu Roberto Carlos

• Liga Mistrzów: Szymon Marciniak sędzią meczu Real Madryt - Borussia Dortmund

Od czasu wprowadzenia tej reguły w sezonie 2003/2004 (wcześniej obowiązywały dwie fazy grupowe), rozegrano 104 dwumecze w 1/8 finału. Drużyny z drugich lokat wygrały tylko 29 z nich, co stanowi zaledwie 28 procent. Tylko w edycji 2007/2008 większość triumfatorów grup - aż pięciu - nie dotarła do ćwierćfinału. Z kolei sześć lat później zwycięzcy pierwszego etapu w komplecie zameldowali się w najlepszej "ósemce".

W dwóch ostatnich sezonach doszło do zaledwie czterech porażek zespołów, które wygrały rywalizację grupową. Dwukrotnie nie poradziła sobie Chelsea (w obu przypadkach z PSG), a odpadły również Borussia Dortmund z Juventusem oraz Zenit Sankt Petersburg z Benficą.

Wśród 29 zwycięzców grup pokonanych w walce o ćwierćfinał nie brakuje potentatów, ale wyjście z pierwszej pozycji, jak pokazuje historia minionych lat, istotnie zwiększa szanse na dotarcie do ćwierćfinału.

ZOBACZ WIDEO Valencia znów bez zwycięstwa. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Awans z drugiego miejsca jest w ostatnich sezonach przekleństwem Arsenalu. Kanonierzy już cztery razy z rzędu nie wygrali grupy, a następnie ani razu nie zdołali przebrnąć przez 1/8 finału. Najprawdopodobniej także tym razem nie będą rozstawieni w losowaniu - uratować może ich tylko wpadka PSG w domowym meczu z Ludogorcem Razgrad.

We wtorek i środę o pierwszą lokatę powalczą również SSC Napoli, Benfica Lizbona i Besiktas Stambuł (grupa B), Borussia Dortmund i Real Madryt (grupa F) oraz Juventus Turyn i Sevilla (grupa H). Rozstawienie jako zwycięzcy zapewniły już sobie FC Barcelona, Atletico Madryt, AS Monaco i Leicester City.