Beniaminek Lotto Ekstraklasy Arka Gdynia w meczu z Ruchem Chorzów szybko objął prowadzenie. Zespół znad morza nie popełnił jednak błędu ze spotkania z Wisłą Kraków, gdzie także zdobył gola, ale mecz przegrał 5:1. Przy Cichej w 20. minucie było już 0:2. Wynik spotkania otwarł Michał Marcjanik, dla którego było to pierwsze trafienie w Lotto Ekstraklasie. - Pierwsza wrzutka z rogu, uciekłem rywalowi i strzeliłem gola. Potem dołożyliśmy kolejne trafienie - cieszył się obrońca gości.
W drugiej części gdynianie ustawili się w defensywie i na niezbyt wiele pozwalali chaotycznym gospodarzom. - Szkoda, że szybko po przerwie straciliśmy kontaktowego gola. To sprawiło, że było trochę bardziej nerwowo. Ostatecznie wygraliśmy i można śmiało powiedzieć, że zrealizowaliśmy plan - zakończył Marcjanik.
Arka Gdynia wygrywając w Chorzowie z Ruchem zwyciężyła w Lotto Ekstraklasie po raz pierwszy od 19 września.
ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos uratował Real na Camp Nou! Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]