"Uwielbiany przez kibiców Torino. Nim został ważnym ogniwem defensywy Monaco, dobrze zaprezentował się na Euro" - czytamy w krótkiej notce poświęconej Polakowi.
Drużynę roku "L'Equipe" wybierają internauci w głosowaniu na stronie internetowej dziennika. Głos na Kamila Glika można oddać TUTAJ.
Glik jest zawodnikiem Monaco od lipca. Klub ze stadionu im. Ludwika II zapłacił za niego Torino 11 mln euro, dzięki czemu 28-latek stał się najdroższym polskim obrońcą w historii.
Polak jest absolutnie podstawowym zawodnikiem Monaco. Opuścił tylko jedno ligowe spotkanie, gdy musiał pauzować z powodu kartek. Przez całą rundę prezentował równą, wysoką formę, a "L'Equipe" wybrało go do "11" kolejki w sumie trzy razy.
- Kamil to bardzo doświadczony zawodnik, który wnosi dużo do naszego zespołu. To obronny potwór! - mówił przed tygodniem Bernardo Silva. - Kamil to doświadczony obrońca, który daje nam równowagę. Od niego uczą się mniej doświadczeni Fabinho, Bakayoko, Jemerson, Sidibe, Mendy i inni młodzi piłkarze. Jest jednym z naszych liderów - to wygłoszona w tym samym czasie opinia trenera Leonardo Jardima.
ZOBACZ WIDEO Popis skuteczności PSG. Mistrz Francji demoluje! [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Kamil Glik to najlepszy polski obrońca? 
