Primera Division: wymiana ciosów w Bilbao

PAP/EPA /  	PAP/EPA/Luis Tejido
PAP/EPA / PAP/EPA/Luis Tejido

Po bardzo dobrym meczu Athletic Bilbao zremisował z Atletico Madryt 2:2. Wymiana ciosów pozostała bez rozstrzygnięcia, a remis faworytowi uratował niezawodny Antoine Griezmann.

W tym artykule dowiesz się o:

Stadion Estadio San Mames w Bilbao nie jest gościnnym miejscem. Baskowie są na nim groźni dla każdego i choć w 2017 roku zespół Ernesto Valverde ma problem ze zdobywaniem goli, wiadomo było, że Atletico Madryt czeka trudna przeprawa. Wiele jednak przemawiało za podopiecznymi Diego Simeone. Ofensywa gospodarzy była osłabiona. Na trybunach usiedli najlepszy strzelec Aritz Aduriz i odpowiedzialny za rozgrywanie Benat Etxebarria. Do tego piłkarze z Madrytu od trzech spotkań nie stracili gola w lidze.

Mecz znakomicie rozpoczęli goście. Pierwsza ofensywna akcja i gol. Piłkę na lewej stronie wymienili Carrasco i Luis. Ten drugi zagrał do Koke, który chyba chciał dośrodkować. Centrostrzał zamieniony został na prowadzenie. Nabiegający na futbolówkę Antoine Griezmann przepuścił ją, czym zupełnie zdezorientował bramkarza.

Athletic długo pracował na wyrównanie. O ile okazji do dośrodkowań nie brakowało, to zagrożenia z nich nie było. Udało się tuż przed przerwą. Inaki Williams zagrał piłkę wzdłuż linii pola karnego, a ta trafiła do Inigo Lekue. Pomocnika bezskutecznie próbowali zablokować Godin i Vrsaljko. Piękny strzał prawą nogą w górny róg i radość wśród miejscowej publiczności.

Druga połowa nie zawiodła. Obie drużyny grały o pełną pulę. Utrzymano szybkie tempo z pierwszych 45 minut. Więcej determinacji mieli w sobie piłkarze z Bilbao. W 56. minucie wyszli na prowadzenie. Prawym skrzydłem długo z podniesioną głową biegł Raul Garcia. Pomocnik wreszcie zdecydował się na dogranie. Piłka trafiła wprost na głowę Oscara de Marcosa, a ten z kilku metrów nie dał szans bramkarzowi.

ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos bohaterem Realu! Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN]

Na ratunek gościom przyszedł Griezmann. Francuz kolejny raz udowodnił ile znaczy dla Atletico. Piękne uderzenie z 25 metrów, po którym piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki.

Piłkarze z Madrytu uciekli spod topora, choć punkt zdobyty w Bilbao, w perspektywie walki o mistrzostwo nie jest wymarzonym wynikiem.

Athletic Bilbao - Atletico Madryt 2:2 (1:1)
0:1 - Koke 3'
1:1 - Inigo Lekue 42'
2:1 - Oscar de Marcos 56'
2:2 - Antoine Griezmann 80'

Składy:

Athletic Bilbao: Gorka Iraizoz - Oscar de Marcos, Eneko Boveda, Aymeric Laporte, Mikel Balenziaga, Mikel San Jose, Ander Iturraspe (89' Mikel Rico), Inigo Lekue, Raul Garcia, Iker Muniain (83' Markel Susaeta), Inaki Williams (83' Asier Villalibre).

Atletico Madryt: Miguel Angel Moya - Sime Vrsaljko, Diego Godin, Jose Maria Gimenez, Filipe Luis, Gabi (58' Fernando Torres), Koke, Saul Niguez, Yannick Ferreira Carrasco (65' Angel Correa), Antoine Griezmann, Kevin Gameiro (65' Nicolas Gaitan).

Żółte kartki: Williams, Iturraspe (Bilbao) oraz Gabi, Carrasco, Gimenez (Atletico).

Sędzia: Ignacio Iglesias Villanueva.

Widzów: 44 262.

Komentarze (0)