Zoran Arsenić ukarany za podpisanie kontraktu z Wisłą Kraków

Omar Monterde nie zasili Wisły Kraków

4 stycznia Wisła poinformowała, że Zoran Arsenić związał się z nią umową, która ma wejść w życie 1 lipca, gdy wygaśnie jego kontrakt z NK Osijek. Biała Gwiazda nie wykluczyła, że będzie starała się o pozyskanie 23-latka już w zimowym oknie transferowym, ale klub Chorwata robi wszystko, by zmusić Wisłę do bardziej intensywnych działań. Za podpisanie kontraktu z krakowskim klubem NK Osijek odsunął Arsenicia od kadry I zespołu, a to oznacza, że w lipcu dołączy do Wisły po półrocznym rozbracie z boiskiem.

Kluby podjęły rozmowy w sprawie wcześniejszego transferu piłkarza, a wcześniejsze pojawienie się Arsenicia w Krakowie będzie korzystne dla wszystkich stron. NK Osijek zarobi na zawodniku, którego po sezonie miałby oddać za darmo, a do tego zaoszczędzi na pensji niechcianego już piłkarza. Z kolei Wisła zyska obrońcę, z którym wiąże spore nadzieje.

- Jest uniwersalny i szybki. Ta druga cecha sprawia, że jest przydatny drużynie, która chce grać wysoko ustawioną linią obrony - tak scharakteryzował Arsenicia wiceprezes ds. sportowych krakowskiego klubu, Manuel Junco.

Wisła w podobnej sytuacji znalazła się dwa lata temu, gdy na początku stycznia 2015 roku ogłosiła, że Boban Jović zasili ją pół roku później na zasadzie wolnego transferu. W zaistniałych okolicznościach Olimpija Lublana, której barw bronił wówczas Jović, nie zamierzała na niego stawiać, więc Wisła ostatecznie pozyskała go już przed rundą wiosenną sezonu 2014/2015.

Jeśli 13-krotnym mistrzom Polski uda się porozumieć z NK Osijek w sprawie wcześniejszego transferu Arsenicia, 23-letni Chorwat będzie czawrtym zimowym wzmocnieniem zespołu Kiko Ramireza po Ivanie Gonzalezie, Wojciechu Słomce i Semirze Stiliciu. Arsenić mógłby zastąpić w Wiśle wspomnianego Jovicia i stanowić alternatywę dla środkowych obrońców.

ZOBACZ WIDEO Dublet Cavaniego i triumf PSG w Nantes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]